Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylvia*25

Szczęsliwy związek......

Polecane posty

Gość sylvia*25

hej dzieczyny, napiszcie jak waszym zdaniem wyglada szczesliwy zwiazek, co jest w nim wazne, co sie dla was liczy, jak akurat jestescie w takim opowiedzcie cos o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia*25
panowie oczywiscie tez piszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza_26
Dlaczego o to pytasz? Każdy ma własną definicję szczęścia. Ja moge powiedzieć, ze mam szczęśliwy związek. Mam mężczyznę, który mnie kocha i ja kocham jego, każda wspólna chwila jest bezcenna, planujemy ślub jeszcze w tym roku i wiemy, ze jest do dobra decyzja. wszystko co planujemy, planujemy z myślę o drugiej osobie, jak na nią to wpłynie, czy będzie zadowolona czy nie. Jeśli nie, to być może trzeba zmienić plany. Dla mnie to właśnie jest szczęście i chyba słusznie, bo każdy kto nas zna i widzi, to mówi, ze widać po nas, ze jesteśmy szczęśliwi i zakochani w sobie do szaleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy związek dla mnie to taki w którym facet Cię szanuje. Nie wymaga dowodow materialnych. Liczą się gesty. Kwiaty zerwane na łące, wspólna kawa o poranku, to,że przytuli mnie w nocy a nie odwraca się \'tylkiem\'. To,ze dzwoni mowiac,ze mi ugotowal obiad i zebym wracala po pracy prosto do niego, lub mowi,ze martwi sie gdy gdzies wychodze sama dlatego jezdzi ze mna do krakowa nawet gdy mam zajecia po kilka godzin to organizuje sobie czas i czeka..ale zawsze jest tzw cos za cos..Facetow idealnych niema a jesli zaczniemy wybrzydzac mozemy obudzic sie z reka w nocniku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia*25
luiza wiem ze kazdy ma wlasna definicje szczesliwego zwiazku i dlatego pytam jaka jest wasza:) jak duzo czasu spedzacie razem, mieszkacie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SecondBride
Blylam kiedys mezatka ale po 7 latach zwiazek ten sie rozpadl. Teraz od 17 miesiecy jestem w bardzo szczesliwym zwiazku . Moge powiedziec ze szczesliwy zwiazek opiera sie nie tylko na milosci i seksie ale takze na wzajemnym szacunku. My nigdy nie wyobrazamy sobie abysmy byli dla siebie nieprzyjemni i wyzywali sie na czym swiat stoi. Jestesmy oboje zdania ze mamy prawo do odmiennych pogladow ale nigdy nie wysmiewamy tej drugiej strony za to. Czasem moj mezczyzna zrobi cos co mi sie albo nie podoba albo mnie rani ale zawsze wtedy zadaje sobie pytanie - czy mam prawo sie tak czuc i czy przypadkiem nie staje sie zbyt zaborcza. Nigdy nie wyobrazam sobie aby on nazwal mnie taka a taka albo ja jego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andyx1170
a znacie ten kawal... W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża. Przy wejsciu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu: - możesz wejść do sklepu tylko jeden raz, - jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem, - możesz wybrać jakiegolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej, - jak wejdziesz wyżej nie możesz już się cofnać. Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu żeby znaleźć tego jedynego. Na pierwszym pięrze wywieszka mówi: Ci mężyzni mają pracę. Kobieta decyduje się wejść wyżej. Na drugim piętrze jest napis: Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci. Kobieta znów postanawia wyjść wyżej. Na trzecim piętrze jest napisane: Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, i są bardzo przystojni. Wow, myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej. Na czwartym piętrze wywieszka mówi: Ci mężczyżni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych. Niesamowite, pomyślala kobieta,z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro. Na piątym piętrze jest napis: Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro. Szóste piętro: Jesteś na tym piętrze odwiedząjaca numer 31 456 012, tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko żeby pokazać że kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziekujemy za odwiedziny w naszym sklepie. Na przeciwko tego sklepu zostal otwarty Sklep "żon". Na pierwszym piętrze są kobiety, które kochają sex. Na drugim pietrze są kobiety, które kochają sex i są bogate. Piętra od trzeciego do szóstego NIGDY nie odwiedził żaden facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia*25
SecondBride ciesze sie ze piszesz bo osoby ktore maja juz za soba np srednio udane malzenstwo chyba maja jeszcze lepsze pojecie na temat tego co tak naprawde jest wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza_26
Nie mieszkamy razem, ale wracamy zawsze razem z pracy, a po pracy idziemy do mnie albo do niego i jesteśmy razem aż do późnego wieczora. W weekendy mamy czas tylko dla siebie, wszystko robimy wspólnie zazwyczaj, oczywiście są małe wyjątki. W weekendy również nie wracamy do siebie na noc tylko np ja śpię u niego, żeby móc następny dzień zacząć wspólnie :) To prawda, że nie ma ideałów ale z ideałem byłoby nudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia*25
a jak szybko zaczelsice ze soba sypiac? ( jezeli moge o spytac) chodzi mi o to czy moglalbys miec pewnosc ze to ten na cale zycie gdybys nie wiedziala jak wam bedzie razem w lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdse
lafiryndy glupie, puszczalskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamma
SecondBride: "Czasem moj mezczyzna zrobi cos co mi sie albo nie podoba albo mnie rani ale zawsze wtedy zadaje sobie pytanie - czy mam prawo sie tak czuc i czy przypadkiem nie staje sie zbyt zaborcza." Dziewczyno, czy Ty siebie czytasz??????!!!!! CZY MASZ PRAWO TAK SIĘ CZUĆ? Jakie prawo??! Czujesz i już, jak czujesz że jest źle to widać robi coś nie tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza_26
Na sex zdecydowaliśmy się po kilku miesiącach, choć znacznie wcześniej już iskrzyło między nami i lądowaliśmy w łóżku, obściskując się namiętnie :) zakochałam się w nim wcześniej niż przespaliśmy się i chciałam być z nim bez względu na to jaki byłby sex. Nawet kiedyś o tym rozmawialiśmy ze sobą. Na szczęście w łóżku i poza nim jest nam bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×