Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła fryzjereczka

ile zarabiaja mniej wiecej fryzjerzy?

Polecane posty

Gość przyszła fryzjereczka

????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 i w gorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła fryzjereczka
a lepiej isc na taki miesieczny darmowy kurs fryzjer stylista-refundowany przez unie europejską, czy lepiej isc do II letniej policealnej zaocznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwatorka asia
1,5 tys zł w górę :) Kurde zawód fryzjerki to jednak przyszłościowy jest :) Mogłm iśc do zawodówy :( Po co ja studiuję ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła fryzjereczka
he he;) ja tam po liceum jestem;) i pne w góre,na studia mi sie niechce... dlatego odrazy chcem sie zawodu wyuczyć. Dzisjaj juz papiery złozyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja koncze studia. bede miec mgr ale tylko dla papieru. a z zawody wyuczone mam rozne - konczylam sobie rozne kierunki poicealne. tez teraz mysle o fryzjerstwie :D fajna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki100
ja tez mysle ze to zawod z przyszloscia-bo fryzjerki zawsze beda potrzebne-tez wiele razy myslalam nad zmiana zawodu,ale jestem za stara-mozna sobie jeszcze dorobic w domku-czeszac babki lub farbujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, fryzjerki i fryzjerzy zawsze byli i beda potrzebni ale dobre, dobre, dobre fryzjerki i fryzjerzy.....po sobotniej wizycie w salonie-dodam podobno najlepszym u mnie w miescie, a miasto nie zabite dechami...rece mi opadly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka29
fryzjer musi sie doksztalcac -po skonczeniu szkoly i sledzic nowinki wtedy bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła fryzjereczka
Wasze słowa jeszcze bardziej mnie pochną w tym kierunku:) A czy bede bardzo dobrą fryzjerką to sie okaze:) oczywiscie bede sie starać osiagac jak najlpesze wyniki ,mam zamiar sie przyłozyć. a osobiscie to sama trafiłam nie raz do trefnego fryzjera... i tu trzeba uważac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość end
ciekawe skad macie takie informacje ze 1500 i w gore wszystko zalezy w jakim miescie i kto zatrudnia musze was rozczarowac czasami jest to duzo mniej czlowiek stara sie jak moze by wszystkim dogodzic i itak jest to nie mozliwe nikt dobrowolnie nie dziala na niekorzysc klienta a i tak beda i zadowoleni i nie zadowoleni jest to ciezka nie wdzieczna praca po ktorej nie raz zaplaczesz wiec nie podniecaj sie forsa ktorej i tak dlugo jeszcze nie zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam bratowa frzyjerke
Zarabia ona po kilka tysięcy złotych na m-c, średnio 3 000-4 000 i więcej.W małym 5 tys. miasteczku. A czemu tak? -jest świetna w tym co robi -ma duże doświadczenie, ok. 10 lat -otwarta na nowości , interesuje się nowinkami , jeździ na kursy, wypróbowywuje nowe sposoby, nowe fryzury itp. itd. -ceni się , taniutka nie jest , ale bez przesady -dużo pracuje , praktycznie od rana do wieczora, sama!!!!! nie ma żadnych praktykantów itd. więc zyskami też się z nikim nie dzieli -ma wiele stałych klientek -czasami aż odmawia ludziom , bo nie ma czasu aż tyle -ma "porządny" zakład, b. dobry sprzęt i dużo różnorodnych kosmetyków do włosów i profesjonalnych farb do włosów - doradza klientkom, stara się dobrać np. kolor włosów do reszty wyglądu i wogóle , nigdy nie chce kogoś oszpecić -przyjazna atmosfera w zakładzie itd. Codziennie zarabia co najmniej 150 zł jak nie więcej . Szczególnie jest rozchwytywana w okresie studniówek, komunii, sylwestra itd. Wtedy zarabia mnóstwo pieniędzy.Ogólnie żyje na bardzo wysokim poziomie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iii111
moja sasiadka rowniez super jej sie wiedzie ale musi byc dobra i sie doksztalcac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chodze
mam bratowa frzyjerke Zarabia ona po kilka tysięcy złotych na m-c, średnio 3 000-4 000 i więcej.W małym 5 tys. miasteczku. A czemu tak? -jest świetna w tym co robi -ma duże doświadczenie, ok. 10 lat -otwarta na nowości , interesuje się nowinkami , jeździ na kursy, wypróbowywuje nowe sposoby, nowe fryzury itp. itd. -ceni się , taniutka nie jest , ale bez przesady -dużo pracuje , praktycznie od rana do wieczora, sama!!!!! nie ma żadnych praktykantów itd. więc zyskami też się z nikim nie dzieli -ma wiele stałych klientek -czasami aż odmawia ludziom , bo nie ma czasu aż tyle -ma "porządny" zakład, b. dobry sprzęt i dużo różnorodnych kosmetyków do włosów i profesjonalnych farb do włosów - doradza klientkom, stara się dobrać np. kolor włosów do reszty wyglądu i wogóle , nigdy nie chce kogoś oszpecić -przyjazna atmosfera w zakładzie itd. Codziennie zarabia co najmniej 150 zł jak nie więcej . Szczególnie jest rozchwytywana w okresie studniówek, komunii, sylwestra itd. Wtedy zarabia mnóstwo pieniędzy.Ogólnie żyje na bardzo wysokim poziomie życia. moja znajoma identycznie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pracy
moj kolega pracujac w salonie fryzjerskim ma 2000 netto na reke podstawy + 400 zł premii i za każda przepracowna sobote lub niedziele 100 zł wiecej a ma dopiero 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5000 to zarobi ...
... jak ma własny zakład, owszem. Czasem nawet więcej, jeśli w okolicy nie ma konkurencji (czasem na kilka tysięcy osób jest tylko jeden fryzjer!). Ale jeśli fryzjer/-ka jest zatrudniona u kogoś, to ma przerąbane :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×