dominujący ibrutalny partner w łózku

Da się go zmienić...Nigdy nie miałam gry wstępnej..niechce mi się tego opisywać ale mój seks to horror!!Nie dobrze mi się robi na samą myśl....,że mam to robić..i przed każdym stosunkiem autentycznie się boje..ROzmowy nie pomagają:-(;-(;-(:-(:-(:-(:-(:-((:-(:-(:-(:-(:-((:-(:-(:-(:-(:-((:-(:-(:-(:-(:-((:-(:-(:-(:-(:-((:-(:-(:-(:-(:-((:-(:-(:-(:-(:-(

no to nad czym sie jeszcze zastanawiasz?

ło boże

mMyślicie ,ż epowinam się naprawde roztac??poza seksem nie mamy problemów zwiazku to znaczy w zyciu tez jest raczej dominujący..ale najbardziej martwi mnie ten seks..A seksuolog by cos pomógł?

Pierwszy raz zakładam ten topik i pierwszy raz weszłam na rorum erotyczne..Daj mi zatem linki osób zpodobnym problemem to sobie poczytam..Myslałam że jstem sama.....

Twojemu partnerowi nie pomoze nawt mordobicie

Ostatnio jak myłam podłogę wcisnął mi w odbyt męską parasolkę i usiłował ją otworzyć. I to wszystko bez gry wstępnej:(

Nic sie nie boj tylko dawaj dupy a nie gadaj !

żałosne spadam stad myślałam,ż ebędę mogła powżenie porozmawiac

raczej nie

nie zapomnij olac tego brutala.

poważnie porozmawiać? masz 21 lat dajesz d. brutalowi i zastanawiasz się jak to zmienić? normalna, zdrowa psychicznie kobieta daje takiemu kopa w dupę :O

amen

Na co czekasz? Aż Cię zacznie bić na co dzień? Jeśli się go boisz to szybko nabawisz się nerwicy albo i gorzej.

mogę się wymienić z Tobą na delikatną czułą fajtłapę :-o Chcesz?

nie dopuszczaj go do siebie i koniec tematu

a ja czytając zastanawiam się czy nie docenić tych "delikatnych, czułych fajtłap" do niczego, nawet do dupy nie są ale przynajmniej krzywdy nie zrobią...

Z fajtłapą drogie kobietki to możecie się co najwyżej cipkami poocierać :)