Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daria z duzego miasta

moja przyjaciolka jest uzalezniona od narkotykow

Polecane posty

Gość daria z duzego miasta

od dluzszego czasu mieszkam z moja przyjaciolka w tym samym mieszkaniu poniwaz obie studiujemy w tym samym miescie. wszystko jest naprawde ok, oprocz jednego faktu... znow zaczela cpac. juz kiedys miala z tym problem, ale jakos dala sobie z nim rade i przez kilka miesiecy nic nie brala. teraz niestety wrocila do nalogu, podejrzewam ze to przez jej nowe towarzystwo, od ktorego nie sposob jej odciagnac. tzn ja tez znam tych ludzi i nie sa zadnymi kryminalistami ale czasem bawia sie , jak dla mnie, troche za ostro. mojej przyjaciolce to jednak nie przeszkadza, a wrecz imponuje. co tu ukrywac - martwie sie o nia. rozmawialam z nia na ten temat, ale jej to wcale nie przeszkadza i nie widzi w tym zadnego problemu. chcialabym jej jakos pomoc... ale naprawde nie mam juz pomyslow. jej rodzice nic nie wiedza, ale nie stac mnie na to zeby im powiedziec. to naprawde trudna sytuacja.... moze ktos wie co mozna zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhgjkhgk
Moja tez i nie wiem co robic, jestem zalamana, jeszcze jest z tym dupkiem ktory wciagnal ja w to bagno, mnie odseperowala od siebie, jestem zalamana i nie wiem co moge zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego
jest uzależniona?? Pali marichuane, bierze amfe, extazy czy to coś poważniejszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhgjkhgk
odseparowała * Daria, wlasnie, od czego ? Moja od amfetaminy 😭 I to duze ilosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djhgjkhgk
bierze juz 1,5 roku dzien w dzien, raz ja juz z tego gowna wyciagnelam, po 1,5 roku brania, teraz nie mam wplywu bo jest z tym chujem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego
Czasem zapale, czasem wezme tabletke, ale amfa to bagno totalne (nie biorąc pod uwagę niczego "mocniejszego"). Ciężko z tego wyjść... Próbowałam wyciągnąć chłopaka, nie udało mi się niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria z duzego miasta
od amfetaminy, wlasnie... jej facet z tego "wspanialego"towarzystwa tez ma z tym duze problemy. czesto biora przy mnie. nie moge na to patrzec ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratunku pomocy słoniocy
Obawiam się, że niewiele możesz zrobić, skoro ona nie widzi problemu. Każdy uzależniony musi sięgnąć dna, żeby zobaczyć swój problem. Powinnaś zadbać o siebie, żebyś nie została na koniec współuzależnioną, jak rodziny alkoholików i narkomanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalibaba33
idz w swoim miescie albo do najblizszego miasta do punktu monaru,tam ci ktos napewno pomoze i powie jak mozesz pomoc kolezance.Ja tez kiedys bylam uzalezniona bylam dwa razy w szpitalu raz na detoksie,raz w monarze,pytaj cos jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria z duzego miasta
ale nie moge patrzec jak ona sie stacza...:( jest mi z tym naprawde zle. wole byc wspoluzalezniona niz bierna. jej facet wkrotce idzie na odwyk, ale to nie zmienia faktu ze ona za pewne dalej bedzie utrzymywala kontakt z tymi ludzmi... zawsze kiedy ja prosze zeby nie brala odpowiada ze musi, po prostu musi. zawala prace i szkole. jest mi z tym cholernie zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria z duzego miasta
ale nie moge patrzec jak ona sie stacza...:( jest mi z tym naprawde zle. wole byc wspoluzalezniona niz bierna. jej facet wkrotce idzie na odwyk, ale to nie zmienia faktu ze ona za pewne dalej bedzie utrzymywala kontakt z tymi ludzmi... zawsze kiedy ja prosze zeby nie brala odpowiada ze musi, po prostu musi. zawala prace i szkole. jest mi z tym cholernie zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalibaba33
daj mi swoj numer gg to pogadamy,duzo otym wiem jestem narkomanka nie bioraca od dwoch lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalibaba33
jestes tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalibaba33
do od czasem-a nieslyszalas ze extysy wyssysa serotonine z mozgu nieodwracalnie???to doprowadza do depresji i uszkodzen mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria z duzego miasta
ona kiedys brala piguly i inne swinstwa, teraz tylko bialko. ostatnio zaczela slyszec rozne glosy i wmawia mi ze slyszy mysli innych osob. jest przy tym zupelnie normalna i to jest wlasnie najgorsze. jej facet wyladowal przez fete w psychiatryku, ale ona chyba juz o tym zapomniala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka_223
moze jednak zrob cos zeby jej rodzice sie dowiedzieli. sadze ze bardzo by chcieli wiedziec co dzieje sie z ich dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniula17
też masz problemy do izolatki na dwa dni!!!!!!!będzie na takim głodzxie że zrozumie albo wyjeb ją z mieszkaniania a jej starzy niech nie daja jej kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria z duzego miasta
starzy jej nie dawaja kasy. jak mam ja niby wyjeb** z mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja7891
Myślę, że powinnaś ją namówić na jakąś terapię. Oczywiście w miarę możliwości. Jeśli nie będzie przekonana możesz namówić ją na rozmowę telefoniczną z ośrodkiem, może oni ją przekonają. Mój szwagier właśnie tak zrobił. Zadzwonił do ośrodka Wsparcie i zdecydował się na leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldemma
Każde uzależnienie wymaga specjalistycznej pomocy. Osoby pozostające w nałogu najczęściej nie są same w stanie sobie z nim poradzić. Sama byłam na odwyku w Ośrodku Koninki w Porębie Wielkiej i dopiero dzięki pomocy, jaką tam otrzymałam, udało mi się znaleźć siły żeby wygrać z nałogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak ludzie nie umieją brać. Ja biorę od czasu do czasu amfe. Tylko jak na imprezę jedziemy z mężem. Lubimy się dobrze bawić i napić. Dzięki temu bawimy się świetnie i nie upijamy jak świnie. Wszystko trzeba robić z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam znajoma ktora cpala od 15 roku zycia do 28 bo umarla. Nie wytrzymalo cialo i padla. Doslownie. Osierocila 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rank1
Najważniejsze jest to żeby uczynić ten pierwszy krok i wybrać właściwą pomoc. Ranking Ośrodków Terapii (osrodkiterapii.pl) to miejsce, gdzie można zapoznać się z opiniami pacjentów na temat ośrodków z całej Polski. To zdecydowanie ułatwia podjęcie tej trudnej decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cięzko pomóc osobie uzaleznionej, prawda jest taka, że jak sama nie bedzie chciała nic nie wskóramy. Więc duzo cierpliwosci życze...jak juz zdecyduje się na leczenie polecam odwyk poza domem, ten osrodek ma bardzo dobre opinie...on pomaga wyjśc z uzależnienia naprawdę, wiem o czym mówię...dotknełam dna i ja http://leczenieuzaleznien.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawde takie miejsca ją po prostu jedyną i tą właściwą odpowiedzią http://drogapowrotna.pl/ Poszukaj tutaj informacji, może sam się zdecydujesz....Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bas781

oj to juz powazny problem, kontaktowalas sie z rodzina tej kolezanki czy cos? moze nie wiedza, ze jest uzalezniona? jesli mam byc szczera to tez mialam problem z narkotykami i mi pomogl pobyt w osrodku leczenia uzaleznien NEFO. uzyskalam tam pomoc od profesjonalnych terapeutow, wyciszylam sie i odzyskalam rownowage zyciowa. czasem warto zdecydowac sie na tak radykalny krok, zeby wyjsc na prosta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×