Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forse

Krew na produktach spozywczych

Polecane posty

Gość forse

Dziś, jedząc pistację na jednej z łupin zauważyłam brunatne plamy jakby krwi, oczywiście zaraz ją wyżuciłam, ale stąd rodzi się moje pytanie: Czy przez taką zaschłą krew można sie czymś zarazić? Pistacje jako kraj pochodzenia miały Iran :-( . Przecież zawsze gdzieś ktos moze się skaleczyc podczas zbierania owoców, warzyw, podczas produkcji jedzenia, nie wszystko mozemy umyć przed spożyciem (wspomniane pistacje czy makaron itp.). Analizując temat dochodzę do wniosku, że nie można się w ten sposób zarazic ale co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to prowokacja
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
nie, nie prowokacja. Czy jestem aż tak tempa :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyy że co??? krew?? :-D heh szczerze w to wątpie...juz prędzej mógł to być jakiś zaschnięty ketchup,dżem albo jakiś przecier pomidorowy...ale nie KREW!! Boże ludzie co wy wymyslacie...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
hmmmm pytanie wydawało mi sie jak najbardziej na miejscu... Raczej wątpie ze był to ketchup czy coś innego... A moze mam zbyt wybujałą fantazję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
skoro ktos mogl pobrudzic te pistacje ketchupem lub dzemem to z takim samym prawdopodobienstwem mogl je pobrudzic krwia. skad wiesz co sie z nimi dzialo zanim trafily do paczki i napolke sklepowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
;-) może i tempa i tępa hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś mi obrzydziła kolecję
A po co się nad tym zastanawiać jak i tak nie bedziesz mieć pewności co to było. Wyrzuć cholera i nie rozpisuj się o takich bzdurach! Nie masz kurde co robić dziewczyno jak wymyślać jakieś obrzydliwe bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
swoja droga ze taka zaschnieta krew jest wedlug mnie niegrozna ale pewnie juz nie raz zjedliscie produkty pobrudzone przy produkcji lub np zbieraniu owocow krwia i nie tylko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook
no ale sie nie dowiesz - wiec nie analizuj. rozumiem twoj strach i to jest nieprzyjemne ale powiedz na zdrowy rozum = co na to poradzisz nawet jesli to krew to moze byc i z iranu i kogos kto przeladowywal transport w czechach daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
No właśnie, nigdy nie wiemy co działo sie z produktami które kupujemy, cały czas słyszy się o braku zachowania higieny wiec zastanawia mnie to czy można się przez coś takiego czymś zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soczewwki
wieksze bzdury ludziska tu pisza...... pytanie bardzo poruszajace......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook
nikt ci na to nie odpowie - moze mozna moze nie. raczej nie ale jesli napisze tak to co zrobisz - polecisz sie badac? a jak sie polecisz badac to mozesz sie potknac na chodniku i zrobic rane o niewidoczny kal kogos chorego. ten lek nie ma konca wiec skoncz juz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
w sumie tak, bo nic nie poradzimy na to. Tak tylko sie zastanawiam... Czyżbym dziś miała z duzo wolnego czasu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
kook racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
ja np kiedys pracowalem w hurtowni spozywczej i spuszczalismy sie albo sikalismy z kumplem do zbiornikow z mlekiem i tez to trafialo do sklepow i ludzie jedli moze nawet wy trafiliscie na nasz produkt specjalny. Poza tym wiem ze nie tylko my tak robilismy i ze bardzo czesto zdazaja sie podobne przypadki, wiec bon apetite moi drodzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook
rozuiem cie alepomysl - jestes w kinie pelen relax idziesz do toalety i dotykasz klamki - pomysl ile tam moze byc bakterii i krwii i kalu itp wszedzie sie z tym sytkamy jak mamy umrzec to umrzemy jesli nie - bedziemy zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
wiec lepiej nie zastanawiajcie sie co teraz macie w ustach i jaka droge przeszedl ten produkt zanim trafil do was na stol ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook
trzeba byc popierdolonym zeby cos takiego robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
widzę, że cuuuuuuda mogą być w jedzieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
Psychicznie chorym debilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
forse nawet nie ze moga, tylko napewno sa i napewno juz w zyciu nie raz takie cuda jadlas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forse
o matko a ja czasami nie myję owoców i warzyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook
lepiej myj kurde a boisz sie o krew z iranu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge z tych niektórych postów.....warzywa nie zdrowe,sałata rakotwórcza,mięsa absolutnie nie bo włośnica,gdzies był post że pasztety wywołują jakąś tam chorobe,teraz krew na produktach spozywczych....wygląda na to że nie mozna niczego jeść,bo wszystko jest zatrute i wywołuje choroby...najlepiej żyć na samym chlebie i wodzie;) albo wogóle przestańcie jeść i na tym sie skończy....sory ale to mi się wydaje śmieszne....jak ktoś ma zachorowac to zachoruje i już!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....fabetka
anon-pist, ty tez to jesz, wiec po co sie chwalic:) czego oczy nie widza..:) ostatnio przechodziłam kolo poki z pakowanymi orzechami,wiórkami itp...i patrze a tu w orzeszkach jakas cma/mucha, normalnie w srodku, pomacałam torebke - hermetyczna....widocznie jajeczka trafiły w czasie pakowania, owad wyrósł i zyje jedzac orzeszki..ohyda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anon_pist83r
ewela co to chleba to nie bylbym tego taki pewien, kiedys pracowalem w piekarni... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kook
to nie cma i muchy tylko mol - zalega sie w platkach jak za dlugo stoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×