opiszcie dzień matki z noworodkiem.Błagam

dlaczego kazdy ja atakuje? moze nie kazdy jest tak wspanialy jak wy ! kobieta na pewno sobie poradzi ale teraz ma obawy czy na pewno da rade, czy to ja nie przerosnie! a maz na pewno w czyms pomoze, przeciez to tez jego dziecko a kobieta jest tylko czlowiekiem, nie bedzie harowala caly dzien a on sobie lezal i nic nie robil, na pewno pomoze!

owszem, bałam się.Ale tylko tego że, stanę się otyłym babskiem z brudnymi włosami i zarostem na nogach. Ale na szczęście tak nie było. Po za tym bycie mamą to super sprawa. Okres niemowlęctwa to chyba najfajniejszy okres u dziecka.

mi to wyglada na jakas chorobe psychiczna... jeszcze nie masz tego dzieciaka, a juz panikujesz i masz zaplanowany kazdy dzien zycia z maluchem u boku, lacznie z godzinami, w ktorych bedzie chcial jesc, pic, robic kupe, spac i oczywiscie biorac pod uwage fakt, ze bedzie ci to strasznie przeszkadzalo w chodzeniu na poczte :O kobieto, opanuj sie, to naprawde wyglada na jakas manie albo nerwice

fajna- dzięki za miłe słowa.Z takim jak Ty warto rozmawiac i analizowaca nie tylko wyzwiska.

i uwierz mi, że będziesz miała czas na to by być super laską.

ufff, a już się bałam, że wszystkie matki Polki to zajadłe zawistne babska. nie bądźcie wredne, bo Wasze dzieci ucza się przez obserwację

a zta pocztą juz bedziesz mnie teraz dobijała.poczta,czykiosk ruchu jeden pies.Prawda jest taka ze takie wyjście na poczte czy do kiosku juz nie bedzie od tak proste.Pozatym rozmawiaj grzeczniej.Moze i faktycznie to choroba czy nerwicsa? skąd mam wiedzieć? zamiast mnie dobijac to momóz mi sie wyleczyc skoro uwazasz ze jestem chora

co my ci mamy napisac ? że wcale nie, dziecko przesypia całą noc, a w dzień budzi sie 2 razy na jedzenie, po czym znowu zasypia? czy moze ci mamy powiedzieć , że jesteś skazana na los kocmołucha, przynajmnioej p[rzed 3 lata, bo własnie tyle nie bedziesz mogła umyc włosów ? to twoja sprawa, jak to zorganizujesz dziecko co jakis czas chce jesć , wali w pieluchę , wiec te pieluchy trzeba zmieniać , a dziecku wycierac dupę, trzeba dziecko zabrac na spacer wiec w sumie da sie to jakos ogarnąć, az tyle tego nie ma oczywiscie dziecko czasem ryczy, czasem trzeba pójsć do lekarza, czasem ryczy i tobie pozostaje wybrać , czy ma ryczeć dalej, czy chcesz je niańczyć na rekach cała reszta to już zwykłe prace domowe w sumie możesz przeciez sobie odpuścić na te 2 lata idealny porządek w domu niepotrzebne pierdoły znieś do piwnicy, w pokojach zostaw minimum, żeby sie nie kurzyło, 2 razy w tygodniu odkurzaczem, raz w tygodniu szmatą wytrzec kurze prasowac nie musisz, maż sobie uprasuje, jak to takie dla niego ważne, przecież mu dupy nie urwie; najwyżej pójdzie wymiety żarcie można ugotowac jedno na pare dni i trzymac w lodówce nie mkusi byc wszystko idealnie

o wlasnie o to mi chodzilo...pocieszyc i pogadac a nie wyzywac od razu :) dzis mi jakies kobieciny napisaly tutaj ze solidarnosc jajnikow...wlasnie widac to na stronie nr 1

wszystkiego się nauczysz, wszystko sobie zaplanujesz, nabierzesz wprawy. Uda się, tylko trzeba być dla siebie dobrą w tym bardzo trudnym czasie

nie marwt sie na pewno sobie poradzisz:) dziecko przeciez nie placze cale 24/7 :) taki maluch duzo spi i juz masz czas zeby cos zrobic czy nawet chwila dla siebie:) bedziesz matka ale to nie znaczy ze przestaniesz byc kobieta:) mi jeszcze dlugo do ciazy i wogole tego wszystkiego ( mma dopiero 18lat) ale tez sie boje ze nie podolam:) tez sie boje ze bede wygladac jak idz stad i nie wracaj:( ale postaram sie zrobic wszystko zeby wygladac jak czlowiek:)

a na pocztę tez mozesz wyjsć tak o nie musisz sie tarabanic wszedzie z wózkiem, jak cos masz niedaleko, to bierzesz smarkacza w nosidełko albo chustkę i zasuwasz nie demonizuj i nie planuj już tak wszystkiego, bo co będzie to dopiero cas pokaze moze bedziesz faktycznie miała akurat takie nieproblemowe dziecko, co sie naje i zasnie, nie będzie marudzic i płakać

nie boj sie:) jakos to bedzie:) kazda sobie radzi nawet bez faceta to dlaczego ty bys miala sobie nie poradzic?:)

dokładnie, Paczka ma rację!

kurde poza tym taki maly babel to sama radosc, fakt ze placze ale tylko tak moze pokazac ze cos nie gra:) ale widok kiedy sie usmiecha, kiedy zasypia,kiedy sie bawi jest nawpanialszym widokiem:)

A zanim wyjdziesz na pocztę to jeszcze kilka razy cie obrzyga :D

dzięki wam:) paczka tak to bedzie kurde.moze bedzie dobrze.kurcze musi.stara baba jestema panikara.Dobra zmykam do domu;)

Nie boj sie, hormony zrobią swoje. Sama sie dziwilam, czemu ze mnie taki cyborg i skad mam sily do tego wszystkiego. I do tego robie to z radoscia :-D A tez lubie wygodne zycie, jak kazdy.

po prostu musisz pamietac , że dziecko jest wazne , ale i TY jestes wazna jak masz do wyborau isć pod prysznic albo wyprasowac mężowi koszule, to idx pod prysznic, od wymietej koszuli jeszcze nikt nie umarł , a zwłaszcza jak ma 2 sprawne rece, które mogą same wyprasować jak ktoś ci oferuje pomoc, to ją przyjmij; jak mama ci zaproponuje, że ci sprzatnie mieszkanie, a ty sie przespisz, to podziekuj i połóz się spac nie spinaj sie , nie staraj sie byc idealna i maksymalnie zorganizowana, bo to będzie tylko stres i potem rozczarowanie i złosć , że nie dotrzymałas tego , co postanowiłas. wiecej elastycznosci