Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ica

farbowanie wlosow w ciazy

Polecane posty

Gość ica

a czy slyszalyscie cos takiego ze wlosow nie mozna farbowac w ciazy?? podobno moze to zaszkodzic dziecku bo wlos jest zywym tworem i farba przenika do organizmu!!! czy Wam juz jakis lekarz to powiedzial albo fryzjerka? moja kolezanka jak poszla do fryzjera wlosy farbowac to fryzjerka zapytala jej czy jest w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 3 miesiąca ciązy
Można farbować spokojnie. Nic się dziecku nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasadniczo nie powinno zaszkodzic. Zawsze można wybrac delikatne farby. I najlepiej po 3 miesiącu. Słyszałam coś o tym, że farba zawiera susbstanje mogące negatywnie wpływac na rozwój układu nerwowego, który rozwija się własnie w pierwszym trymestrze. Ale to naprawdę musiałabyś chyba przez cały dzień wdychac opary z farby do włosów :) Za to na pewno musisz umikac farb do wnętrz, lakierów do podłóg itp. Zawierają metale ciężkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, dwie różne opinie, że do trzeciego można, druga że nie :) No ja nie wiem na 100%, gdzieś tu już był taki temat-poszukaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozmawiałam z moją gin na ten temat i powiedziala mi,że ona odradza wszystkim pacjentką farbowanie włosów do 12 tyg.dziecko się w tedy kształtuje.Większośc osob tak uważa.Moja siostra jest fryzjerką i mówi to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryzjerkaaaaaaaaaaaaa
jestem fryzjerką i powiem Wam, zę spokojnie możecie farbować włosy w ciąży. Teraz są tak dobre i delikatne farby, że nie martwcie się, nic się nie stanie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy robi jak uważa-nikt nikogo do niczego nie zmusza,ale wg.mnie ginekologa opinia jest bardziej wiarygodna jak fryzjera.Należy jeszcze wziąc pod uwage ,ze organizm nie jest równy organizmowi. Jeden wypije butelke wódki i nie widac tego wogóle po nim a drugi po tej samej dawce choruje.Dla własnego dziecka ,dla jego bezpieczenstwa mozna sie poswięcic.A! znacznie gorsze jest rozjasnianie włosów niz ich przyciemnianie. Wy Kochane dziewczynki róbcie co chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sausage
MARGHI masz racje, jednemu moze zaszkodzic a dugiemu nie. Ja osobiscie okolo 10tyg ciazy rozjasnilam wlosy u fryzjera. Nie wiedzialam wowczas, ze jestemw ciazy. Frabowalam pozniej jeszcze kilkakrotnie i moj synek urodzil sie duzy i zdrowy. Naczytalam sie roznych opini na ten temat i prawde mowic do tej pory nie wiem czy to moze wplywac negatywnie czy tez nie. Slyszalam rowniez, ze wielokrotne wykonanie usg tez zle wplywa na malenstwo, a ja wykonalam takich scanow ponad 5. Prawde mowiac im wiecej sie dowiadywalam czego wolno a czego nie, bylam bliska zalamania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×