Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trampkaa

czy czujecie się nieswojo gdy ktos narusza Wasza przestrzeń osobistą??

Polecane posty

Gość ja nie czuję się nieswojo
tylko od razu wypierdzielam go z tej mojej przestrzeni osobistej to MOJA PRZESTRZEŃ i wara od niej z tłustymi paluchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie przestrzenią osobobistą jest odległośc parasola....i nie znoszę, jak obcy mnie poklepują, dotykaja, przyblizaja sie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpuszczalska
każdy się czuje nieswojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqdedqe
w autobusie po prostu ta przestrzeń się zmniejsza w porównaniu do tej na ulicy czy w pustym terenie bez ścieżek czy ja się czuję nieswojo? tak, i o ile to możliwe, nie pozwalam na jej naruszanie (np nie pozwalam się dotykać znajomym tzn staram się uprzedzić jakieś czułości, odsuwam się od nieznajomych którzy są zbyt blisko itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najgorzej już jak komuś takiemu wtedy spod pachy albo z paszczy jedzie :O a to wcale nierzadki przypadek :( i bądź tu człowieku kulturalny wobec bliźnich :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqdedqe
Karolina, znalazłam takie wyjaśnienie. To dla ciebie, mnie i zainteresowanych: "Po odległości, jaką dwie osoby zachowują między sobą, można się zorientować, czy są sobie bliskie. Kiedy witają się przyjaciele i członkowie rodziny lub kiedy bliscy składają sobie życzenia, odległość między ich biodrami wynosi około 15 cm. Kochankowie natomiast poruszają się wewnątrz swoich ścisłych stref intymnych. Strefa intymna – do 45 cm wokół ciała (w tym 15 cm to strefa ściśle intymna) – jest uważana przez człowieka za jego osobistą własność i dlatego dopuszcza jej naruszanie wyłącznie przez osoby uczuciowo z nim związane. Określenie granic strefy intymnej jest sprawą indywidualną. Osoba wychowana w rodzinie, której członkowie często dotykają się wzajemnie, będzie miała węższą strefę intymną, niż taka, której bliscy zachowywali zawsze pewien dystans. Często wynika to także z różnic kulturowych – w krajach basenu Morza Śródziemnego, w Afryce lub Ameryce Południowej ludzie znacznie częściej dotykają siebie niż np. w krajach anglosaskich. Strefa osobista – 46–122 cm – odległość dzieląca nas od innych podczas przyjęć, w pracy, u znajomych. Utrzymanie jej oznacza, że osoby, z którymi się kontaktujemy, nie wywołują w nas uczucia zagrożenia lub niepokoju; zmusza też do nawiązania rozmowy. Strefa społeczna – 1,22 – 3,6 m. Taki dystans zachowujemy wobec osób obcych lub mniej znanych, np. podczas zakupów w sklepie. Strefa publiczna – powyżej 3,6 m. Jeśli zwracamy się do większej grupy ludzi, np. podczas publicznych wystąpień, to dzieli nas od nich taka właśnie odległość." (www.poradnikzdrowie.pl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×