Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość out of the blue

Dlaczego biedni często szpanują ciuchami, komórkami itd a...

Polecane posty

Gość out of the blue

ci naprawdę bogaci ubierają się skromnie, w ciuchlandach, ukrywają że są forsiaści? Mam taką koleżankę o której zawsze myślałam (zresztą nie tylko ja) że pochodzi z niezamożnej rodziny, bo nie ubierała się w super ciuchy, nie szpanowała gadżetami jak inni, a tu nagle niedawno dowiedziałam się że jej mama jest jakąś szychą w banku, a jej ojciec ma sporą firmę, mieszkają w domu o jakim ja mogę tylko pomarzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie zwraca na mnie uwagi
a mam kupe forsy,jednak nigdy nie szpanuje,tego nauczyl mnie moj Ojciec.Tylko Ci smutni,biedni ludzie probuja sie pokazac,czego wcale im nie zazdroszcze.Ja dziedzicze znaczny majatek,a jezdze rowerem,duzo jednak przeznaczm znonimowe na cele spoleczne.Zyjemy zupelnie normalnie,mimo znacznych dodhodow,nikt o tym nie wie i nikt nas nie zaczepia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo biedny
ciula ciula a jak juz uciula to kupi i szpanuje, ze mimo ze jest biedny to uciulal. rozsadny bogaty nie musi. ma to na co dzien i juz ne robi to na nim wrazenia. bywaja nierozsadni bogaci...ale to sa snoby, kiedys byli biedni, potem sie dorobili, wiec sie obnosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niech sobie szpanują
biedni skoro to im sprawia przyjemność i niech nie obnoszą się bogaci skor nie czują takiej potrzeby. Niech każdy sobie żyje jak chce. Co mnie to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Nierres Ibarra
Bogaci chyba też boją się pokazać ile mają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to znaczy
No to jeszcze zalezy ktorzy bogaci. Czesto bogaci tez ubieraja sie w markowe ciuchy, ale te marki nie rzucaja sie w oczy i biedni ich nawet nie znaja. Tylko biedak moze chciec szpanowac kurtka Adidas, przeciez to nie jest zadna droga marka. Powiedzialabym, ze to marka dla biedakow, bo ci bogatsi nosza Nike albo adidas tylko jak ida uprawiac sport. Poza tym jak czlowieka stac na wiele, to okazuje sie, ze miedzy spodniami za 2000 zl a za 500 zl nie ma wcale takiej duzej roznicy. Tak samo jak zwykly krem za 10 zl moze nam sluzyc lepiej niz ten za 1000 zl., wiec po prostu szkoda przeplacac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak by
mnie bylo stac na krem za 1000 zl to bym go kupila. ale to wcale nie znaczy ze latalabym po osiedlu chwalac sie wszystkim. ale jest w ludziach taka glupia potrzeba obnoszenia sie: ze mam wiecej niz inni. a im czlowiek biedniejszy to jakos bardziej to widac. moze to wynika z niedowartosciowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pieniądze i się nie
wychylam :) Po co inni mają wiedzieć i zazdrościć? A tak przynajmniej mamy zdrowe koleżeńskie relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość independetttt
no cuz. Bo to jest tak... mam normalne koleżanki. Jakieś bogate nie są..No powiedzmy przeciętne. Do szkoły zawsze ubierałam się na sportowo, na miasto, jak wychodziłam ze znajomymi też normalnie. Jakoś się nie nosiłam nigdy ,żeby błyszczec na sile, choc mogłam bez trudu...I było super fajnie ekstra do momentu , aż nie dowiedzieli się, że mam ogromną chatę, basen.... W tym momencie zaczynają się docinki. Jak poleciałam w zimie na dominikane z rodzicami i wróciłam, to też koleżanki uśmiechnięte ,a wiem,że za plecami mi smarowały dupę, jak tylko mogły. Bo parę osób mnie poinformowało. Z jednej strony żałosne, z drugiej przykre, bo ja im się nigdy na ręce nie patrzyłam, nie ciekawi mnie ,czy ktoś ma basen.. Kasy , jak lodu.. To jego sprawa. I nigdy nie szpanowałam tym ,co mam, bo : 1. PO co????????? 2. To moje życie i nikogo nie musi obchodzic 3. troche wlasnie ze strachu przed odrzuceniem przez moich znajomych... Zawiśc.... :/ I dlatego też bogaci trzymają z bogatymi,a reszta z resztą. "Tutaj" przynajmniej nikt mi nie wypomina ,nie wzbudza poczucia winy, że kupię torebkę za 500 złotych czy buty za 800 ... Sorry , ale taka prawda, nie ma się co czarowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo za waszelka
cene chce udowodnic ze cos ma ze nie pochodzi z biednej rodziny, znam tez taka co chodzi w markowych ciuchach, makijarz, wytapetowana i wymalowana jak strach na wróble a jej dom sie sypie jak jakas 100 wieczna rudera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czasie bez lansowania
Ale o jaki szpan wam chodzi ? Bo Ja tez nie jestem bogata, ale mam ladne ubrania, dodatki, dobry telefon, w domu mam skromnie ale porzadnie, mam sprzet, dach nad glowa, srodki do zycia, nie anrzekam ale nie ma na koncie milionow, zyje i jestem normalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Micronor
nie chca czuc sie gorsi...to proste.jednego stac na telefon za 1000zl. i to dla niego norma, adrugiemu uda sie taki kupic w promocji za zlotowke i cieszy sie ze taki ma....Ze wcale nie jest gorszy bo nie ma kasy.To przykre a le tacy sa ludzie.Przemawia przez nich czysty materializm...Dla mnie nie liczy sie ile kosztowaly moje rzeczy i nie mysle ile kolezanka zaplacila za bluzke Diora...Mam z zyciu wieksze wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdgbfgjh
biedni maja chodzic w workach po ziemniakach ? dobrze ze sie ladnie ubiera a remont domu to duza kasa, skad na to ma wziac osoba ktora nie zarabia nawem 1 tys zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Micronor
nie workach, ale w tym na co ich stac...Mialam w klasie kolezanke...Szkola fundowala jej obiady, wycieczki, nie placila skladek, komitetu rodzicielskiego...Dostawala stypendium unijne dla osob potrzebujacych a chodzila tylko w markowych rzeczach, telefon miala taki ze oczy na wierzch wychodzily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tymi kremami to przesdada
Mnie stac na kremy za 1000 zl, ale wcale ich nie kupuje, bo mialam tylko raz (kosztowal nawet wiecej niz 1000zl) i wcale mi nie sluzyl, wiec czasem taka cena to naprawde gruba przesada, choc np b.lubie kosmeetyki la mer, a one sa drozsze od przecietnych, ale tez nawet dobre. Jednak czesto jakosc nie odpowiada cenie, nie dajcie sie nabrac. A takie torebki LV? Jak dla mnie zupelna kicha, wszyscy je kupuja, bo sa modne i drogie, a nie ladne, tzn wszyscy na dodatek kupuja podrobki, zupelny bezsens, naprawde jest duzo ladniejszych i tanszych torebek w sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedni chcą uchodzić za
bogatych, bo mają kompleksy. To normalne. Bogaci nie chcą rzucać się w oczy, żeby nie przyciągnąć np. złodziei, bandziorów. Poza tym nie muszą nic nikomu udowadniać. Marki odzieżowe najlepiej zarabiają wcale nie na najbogatszych, tylko na tych, co będą odkładać na markowy ciuch, żeby się pokazać. Osobną kwestią jest niższy poziom intelektualny ludzi, którzy jedyną wartość upatrują w pieniądzach i szpanowaniu. Ludzie inteligentni mają różne hobby, sporty, podróże itp. i na to wolą wydawać kasę, niż na szmaty i gadżety. Ktoś powiedział kiedyś "wydaję pieniądze, których nie mam, na zakup rzeczy, których nie potrzebuję, by zaimponować ludziom, których nie lubię". Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem biedny kupuje coś drogiego w nadziei, ze to droże będzie lepszej jakosci i na dłużej mu wystarczy, nie zużyje się tak szybko jak coś taniego i byle jakiego :) Chyba lepiej kupić porzadną skórzaną torebkę lub buty w których będzie się zawsze elegancko wyglądać niż tanie skóropodobne ktore zawsze sa tandetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_123
Nie zawsze tak jest, można zaszpanować personalizowaną gumą do żucia, z własną grafiką i wrażenie murowane http://www.jedz-pij-zuj.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beka xdd
Ja mam 3 a nawet 4 kolezanki w klasie ktore szpanuja byle czym... np mama miala mi kupic iphona jak bd miala srednia 4.50. Powiedzialam ze taka mam bylysmy w salonie plusa ale iphonow nie bylo :(. I w sumie mama srednia policxyla i wyszlo nie 4.50 a 4.27... Potem one wszystkim to gasaly i zawsze jak cos mowie ze musze sb kupic to one mowia ,,tak jak iphona'' a jak im powiedzialam ze bd go miala to one dame gadaly ze tez go bd mialy. I we wakacje cala 3 dostala telefony ale nie jakies super tylko takie za ok 600 zl i wielkie bogaczki... jedna z nich tez mowila ze musi sb kupic air maxy a po kilku dniach przyszla do szkoly w podrobionych za 100zl a gasa ze ja jestem biedna (a mam orginalne za 300zl) bo mama mi jeszcze telefonu nowego nie kupila a mama po prostu stwierdzila ze lepiej bedzie jesli mi najpierw pokoj wyremontuje. Nic im nie mowilam bo by znowu gadaly... a we wtorek (27.10) pan taki przyjedzie i bd robol mi wymiary pokoju ale co tam ze mam salon za ok 25000 zl i tak jeetem biedna. Ciekawe za ile maja telewizory... pewnie 1000 a ja za 3000... ale siara i to one sa z miasta a nie ja... ok kiedys mieszkalam w miesicie ale one nigdy xDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×