Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mająca pojęcia o życiu

podpowiedzcie zdającej na prawko

Polecane posty

Gość nie mająca pojęcia o życiu

niedlugo bede miała pierwszą jazdę.. nie wiem nawet gdzie jest sprzęgło, hamulec i pedał gazu :O nie wiem jak sie rusza, co trzeba zrobić.. głupio mi zapytać o to kogokolwiek, zresztą nie mam kogo. wiem że o wszystkim będzie mówił instruktor ale ja i tak bedę mocno zestresowana wiec niczego nie zapamiętam ani nie zrozumiem. dla mnie to czarna magia. chciałabym mieć jakies ogólne pojęcie zanim usiądę za kierownicę. proszę napiszcie jak się zmienia biegi itd.. cokolwiek. z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __Kierowczyni__
masz pedały po kolei sprzęgło, hamulec i gaz. Jak chcesz ruszyć, to wciskasz do konca sprzeglo, przekrecasz kluczyk w stacyjce(odpalasz), spuszczasz reczny hamulec (jesli byl zaciagniety) wrzucasz jedynke i powoli puszczasz sprzeglo dodajac jednoczesnie po malu gazu. Jak chcesz zmieniac biegi, to przed kazda zmiana wciskasz sprzeglo!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz bylo
chyba wczoraj;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wyjeździlam 3 godziny Na razie, jutro kolejne dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
dzięki!! a jak to jest z rozwijaniem prędkości i zmianą biegów? Moniśka jak wrażenia?? z jaką wiedzą i jakimi umiejętnościami poszłaś na pierwszą jazdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
wiem, że nie zdam.. też w to nie wierze. no ale nie mam wyjścia i muszę robić to prawko. nie wiem jaki sens.. nigdy nie miałam okazji by ktoś mi coś pokazał czy wytłumaczył. przepisy drogowe znam (mniej wiecej) ale obsługa i jazda samochodem... :O to będzie kompromitacja! boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
może się ktoś wypowie o swoich doświadczeniach, egzaminie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda dopiero zapisalam sie na prawko, ale gadalam z moja przyjaciolka, ktora prawko ma od kilku miesiecy. no wiec mowila ze to badz co badz fantastyczne doswiadczenie - siedziec zawsze na fotelu pasazera i nagle kierowac ta machina;) mowila, ze co prawda cieszy sie ze ma to juz wszystko za soba - zdala za 3 razem dopiero praktyke - to jednak takie doswiadczenie, jak pierwsze jazdy na dlugo zapadna jej w pamieci. nawet jesli nie wszystko od razu wychodzi musisz do tego podejsc na luzie. w koncu pamietaj, ze twoj instruktor, a pozniej jakis egzaminator tez nie od razu umieli jezdzic samochodem. z tym sie jeszcze nikt nie urodzil:O dlatego przestan sie zamartwiac. ja tez sie denerwuje jak to bedzie, jak ja usiade za kolkiem, bedzie z pewnoscia smiesznie;) i nieraz instruktor dostanie szalU:D ale co tam;) glowa do gory🌻 bedzie super:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bararaa
ja zdalam 3 tyg temu za 3 razem, teraz najgorzej bo sie boje troche sama jezdzic ale jakos nad tym panuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie umiem
mi też znajomi mówili że to fajna sprawa ale ja kompletnie nie wyobrażam siebie za kółkiem.. tymczasem czekam na telefon od instruktora.. ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrobiłam prawo jazdy ponad 2 lata temu. Przed pierwszą jazdą nie miałam pojęcia o niczym (również o tym, któe to jest sprzęgło, gaz i hamulec, o zmianie biegów już nie wspomnę;) ). Nie chciałam wcześniej jeździć z tatą, bo on strasznie wrzeszczy, poza tym uważa, że kobieta nie umie jeździć z racji tego,że jest kobietą;/ Na szczęście miałam fajnego instruktora, dokładnie mi wszystko wytłumaczył:) i zdałam za PIERWSZYM razem:] Nigdy nie zapomnę miny mojego taty, jak to usłyszał:) Więc nie martw się, też się wszystkiego nauczysz. Życzę powodzenia. A jazda samochodem to świetna sprawa-mi sprawia wielką frajdę:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zdalam prawko za 1 razem
w wawie ale to dzieki mojemu koledze ktory mnie wszystkiego nauczyl, sam jest instruktorem :) I uczyl mnie jezdzic jak mialam 14 lat wiec mialam pojecie. Nie martw sie, bedzie super. Przeciez wszystko Ci wytlumacza na pierwszej jezdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
dzieki za rady i słowa otuchy hehhe. ja też mam ojca który od razu sie drze więc nigdy go o nic sie nie spytałam he. z tego co wiem to bede miala fajnego instruktora. uczył też moje koleżanki. a czy ktoś może mi jeszcze powiedzieć jaki bieg sie zmienia przy jakiej prędkości??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DianaH.
Ja tez zdalam za 1 razem i oczywiscie bylam w glebokim szoku, ze mis ie udalo. Dobrze wspominam kurs, bo poszlam na luzie. Wiedzialam, ze instruktorzy maja to na co dzien i nie ma sie czego wstydzic, rozne mieli przypadki. Nie stresowalam sie wiec i szlo mi od poczatku naprawde dobrze. Na 7 godzinie instruktor mi powiedzial, ze juz sie duzo nauczylam co go dziwi bardzo i ze zdam na pewno. Dzieki takiemu podejsciu spokojnemu bylo fajnie i luzno. Nie stresuj sie facet Ci wszystko pokaze i wytlumacczy. Nie ma mozliwosci, zeby bylo cos czego On Ci nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
taaa ale jest mozliwosc ze ja tego nie zrozumiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bteh
dziewczyny, ja tez niedligo zaczynam kursik, jakos w lipcu(biuro samo jeszcze nie wie kidy zacznie nowy kurs) i troche sie boje..tzn im dluzej czekam na zapisanie sie tym czesciej mam mysli, ze prawko mi niepotrzebne, ze ne dam sobie rady itp..ale zaraz syzbko trzacham glowa i wyrzucam te glupie mysli..a jak czytam takie fajne wypowiedzi jak tutaj to od razu mi sie chce jezdzic..tylko chcialabym, zeby rodzice mieli mniejsze autko a mamy opla astre czyli z dosc pokaza dupka i mam wrzenie, ze ciezko mi nim bedzie jezdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
ja tez balam sie zapisac.. ale musialam. zapisalam sie i sama nie wierzylam ze to zrobilam. strrrasznie sie boje tej jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia o życiu
bteh zapisz sie od razu bo prawko jest potrzebne.. kiedys trzeba bedzie i tak to zrobic.. lepiej miec to z d**y..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×