Samotni w sieci

ja chyba tak sie uwazam, niby net miliardy ludzi a jednak samotnosc jest.

fajnie jest sobie posiedziec w sieci we dwojke

wyjatkowo samotna ;( nic tylko ryczec :(

no niby tak spojrzcie z innej perspektywy jesli ktos siedzi na necie.., to nie ma co robic , gdzie wyjsc.., ja chyba tak mam eh...

samotnosc jest okropna az mnie boli

to dobrze . bo pierdolami typu milosc czy przyjazn nie zawracacie sobie glowy.macie wiecej czasu by pracowac i pomnazac potege unii europejskiej. a takze nie bedziecie dyskutowac nad sensem tego wszystkiego a i latwiej Wami rzadzic i dzielic Was byscie sie nie jednoczyli w zyciuowej doli.

hehheheh

nic nie wiecie o siedzeniu w sieci:P

I - przeczytałam książkę Janusza Wiśniewskiego "Samotność w sieci" II- przeżyłam swoją "Samotność w sieci" III - teraz wracam do szarej codzienności i .......... chyba mi z tym dobrze ...........

macie jakies sposoby na nude w domu?

taaaaaaaak :) odkrywam nowe rzeczy i te ktoe mnie interesuja juz mnie nudza, bo przeczytalam wszystkie fajne fora te jeszcze do konca nie zostalo rozpatrzone ;) aaaaleeeeee samotnosc i tak jest.

aga22222222222222222222 -----> jestem dokładnie na tym samym etapie co Ty ;) {książka była świetna} Tylko mi wcale nie jest teraz dobrze, ciężko wrócić do szarej rzeczywistości :(

na nude w domu heh INTERNET to pierwsze co przychodzi mi do głowy, 2 spanko, 3 jakies dzieła twórcze typu wiersze itp, 4 muzyczka i wyginam smialo cialo do sciany ;) bo nikogo nie ma. I cosik jeszcze bym znalazla ;)

niom i zapomniala napisac najwazniejszego co pisały/pisali poprzednicy/poprzedniczki książka ciekawa wciagnie od czasu do czasu, i nawet troche wiedzy po tym się ma :)