Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałeSerduszko

przyjaciele się we mnie zakochują

Polecane posty

Cześć!moze wam sie wyda to głupie itd ze się chwale czy coś ale w ogóle nie o to mi chodzi!od razu mówie... Przez lata poznaje wielu ludzi w tym chłopaków którzy z czasem stają się najbliższymi mi osobami-takimy przyjaciółmi na impreze,spacer,piwko,którymi ufam bezgranicznie...Mim ogromnym problemem jest to że po jakimś tam czasie się we mnie zakochują i wszystko się chrzani!:( Na początku zawsze jest ok,nie wzbudzam w nich jakoś porządania bo nawet za ładna nie jestem ale jak mnie lepiej poznają to coś już kręcą:( Martwi mnie to bardzo bo właśnie znowu straciłam dwóch zajebistych kumpli!Ja chce sie np z nimi dalej kumplować ale to juz nie jest to samo,są o mnie zazdrośni,nie mogę juz z nimi pogadać o ffacetach o tym co czuje...dlaczego tak jest?dlaczego nie moge meic dobrcyh kumpli i tylko kumplli?dlaczego wszystko się musi tak psuć?ja chce meic kumpli z którymi moglabym pogadac otwarcie o wielu sprawach ... czy mogę coś zrobić?czy tez tak macie? jak mam sie zachowywać gdy kolega wyznaje mi to co do mnie czuje...?Czy nie ranie ich bardziej przez to że będę z nimi dalej utrzyymywać kontakty:(? Kiedyś miałąm cudownego przyjaciela który w końcu zerwał z emną kkontakt jak powiedziałam ze nie będziemy razem,tak jakby liczył od samego początku na to:( strasznie mnie to rani,już czasami mam dość poznawania chłopaków...niektórzy od razu traktują mnie jak materiał na dziewczyne a ja po prostu lubie towarzystwo mężczyzn... Macie przyjaciół o odmiennej płci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat dziecko
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję jakbym czytala o sobie. Miala swietnego kumpla, swietnie sie dogadywalismy na kazdy temat. Na początku on tez traktował mnie tylko jak kumpelę i było ekstra. Jednak z czasem chciał czegoś wiecej a ja nie byłam na to gotowa. Powiedział ze poczeka jednak teraz juz nie jest tak jak wczesniej, juz tak dobrze sie nie rozumiemy a ja tesknie za tamtymi czasami kiedy razem imprezowalismy i było nm w swoim towarzystwie naprawde dobrze. No coz zycie nie zawsze jest takie jak my bysmy chciały:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bteh
jak wy to robicie, ze macie taki dobry kontakt z facetami? ja nie potrafie z nmi rozmawiac o moim zyciu , rozmowa jest typowo kolezenska, o szkole itp. ;| jakos nie potrafie zaczac sie im wiezac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko możesz mówic o sobie Nie wiem jak to robimy,to z czasem samo wychodzi,ja ogólnie kocham towarzystwo mężczyzn...z dziewczynami nie dogaduje się juz tak dobrze bo albo są tą puste laski albo wredne dziewczyny a nienawidzę tego!oczywicie reszta dziewczyn jest ok:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .zminy. Roman..
zamiast myslec tylko o sobie pomyslcie o tych facetach...... A co oni moga powiedziec ? Dlaczego zawsze bliskie mi dziewczyny mnie odrzucaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dokladnie to samo
Nie wiem co z tym robic. Od zawsze mialam lepszy kontakt z facetami, a prawie zadnych kolezanek. Chyba chcialabym miec przyjaciela geja. tylko teraz trafil mi sie jeszcze gorszy problem, nagle to mnie zaczal sie podobac moj kumpel a ja jemu najwyrazniej nie. Juz nie wiem co gorsze. Chyba przerzuce sie na przyjaznie z dziewczynami bo moje serce tego nie wytrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvest
zeby b;isko sie trzmac z chlopakami treba byc bardzo pewna siebie bo inne facetw nie interesuja, tak mi sie wydaje, dlatego nie mam przyjacol-facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łee
autorko kiedyś miałam dokładnie tak jak Ty! stwierdziłam że ja się na męskie przyjaźnie raczej nie nadaje i znalazłam sobie faceta na stałe a reszte kolegów trzymam na dystans i mam jedno zmartwienie z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×