jestem taka zła na siebie mam takie wyrzuty sumienia

tak bym chciała cofnac czas...mam 18 lat na urodzinach u kolegi za dużo wypiłam(pierwszy raz w zyciu z reguły nie nadużywam alkoholu)na poczatku było fajnie ale potem film mi sie urwał tam było bardzo dużo ludzi czesci w ogóle nie znam)Obudziłam się u kumpeliw domu..nic nie pamietałam...znalazłam tylko 20zł u siebie w kieszeni....pytam tej kumpeli czy to nie jej...A ona mi opowiadziała jak to się śiwetnie bawiłam z kolegą mojego przyjaciela..za to własnie 20zł!!!!ciagle do niej dzwonie chce usłyszec ze to zart..ze to zmysliła ale ona wciaz podkresla że nie kłamie i że napwde to zrobiłam a ja nic nie pamietam...ale nie chce mi sie wierzyc ze mogłam to zrobić..bo jataka nie jestem

czy to mozliwe że ona kłałama..?Tylko nie wiem po co....moze chce rozwalić mój zwiazek z chłopakiem nie wiem juz sama co mysleć ale róznie bywa z przyjaciółkami wierzyć mi się nie chce ze mogłabym tego nie pamietac z drugiej strony faktycznie film mi sie urwał i byłam zle pozapinana ael moze to upozorowała wszystko ja juz sama nie wiem..:

mi to wyglada na glupi zart. specjalnie sobie z Ciebie robia jaja dowiedz sie wicej od innych uczestnikow zabawy

nie martw sie masz dopiero 18 lat i nie jedna tak przygoda przed toba :D

kiedy wy durne doopy nauczycie sie nie chlac tyle na imprezach, a potem placz i lamenty zeby dobrze sie bawic nie trzeba sie zapic do nieprzytomnisci

Ale z drugiej strony nawet jezeli to prawda to jak ona mogła...sie temu przygladacwiedzac ze jestem pijana i znajac mnie dobrze..........nie zaragowac i mnie nei zabrac z tamtad wiedziała ze bym tego załowała potem jak mogła sie poprostu przygladać...!nie chce jej znac..Nie zaleznie od tego czy to zart czy nie nienawidze jej

no to masz koleżaneczki tak to jest dziecino..Kazda ma sensacje chce sie dobrze bawić pośmiac a ty masz problem..Oby to sie nei skończyło ciąża