JESTEM CHYBA POWAZNIE CHORA..POMOCY...CZY KTOS TAK MIAL KIEDYŚ?

dziewczyny czaSEM jak nagle wybudze sie ze snu zrobic siku w srodku nocy to mi duszno i czesto nie moge złapac tchu jak tak nagle sie przebudze i dopiero potem jakos to sie normuje.. co to za choroba?;(boje sie:(

Jesteś poważnie chora: na nerwy. Choroba nazywa się nerwica.

I są tu dziesiątki topików takich histeryczek, poszukaj.

aLE JA SIE NIE DENERWUJE KURCZE PRZECIEZ WTEDY ..JAKIM CUDEM JAK SPIE??LUDZIE..I ZDARZA MI SIE TO STRASZNIE RZADKO ..TE WŁASNIE TAKIE DUSZNOSCI I PROBLEMY Z ZŁAPANIEM TCHU...

Dokładnie tak... nerwica... Widać to nawet w stylu Twojej wypowiedzi ;)

Też miewałam takie problemy, ale okazało się że mam niedoczynność tarczycy i teraz kiedy się leczę już nie jest mi duszno, nie kołacze mi serce itp.

to niedoczynnosc tarczycy jak nic a te kretynki wmawiaja jej nerwice. normalny czlowiek nigdy niemiewa takich rzeczy nocą.

Ludzie, macie problem ze zdrowiem, idźcie proszę do lekarza!!! Przecież poprzez forum nie można postawić trafnej w 100% \"diagnozy\". Zamiast martwić się \"o Boże, co mi jest?!\" umówcie się na wizytę i wykluczcie lub potwierdźcie ewentualną chorobę...

Nerwica może mieć symptomy większości chorób somatycznych jakbyś nie wiedziała mądra istoto...:)

ale dziewczyna sie nie denerwuje wiec jak moze miec nerwice..ej ludzie ale z was debile.

Idź do lekarza - to po pierwsze. Po drugie masz mentalnośc baby ze wsi jak ci się wydaje, ze nerwica polega na "denerwowaniu się".

oolikio- tak obrażasz ludzi... czyżbyś była znerwicowana? :P

Ej, no nie kłóćcie się, bo przecież nie ma powodu. Mało to kłótni i problemów na każdym kroku? :-)

bardzo dobrze że autorka topicu napisała o swoim problemie i dobrze że są ludzie którzy wiedzą o co może tak naprawde chodzić... mi lekarz nie pomógł bo duszności tłumaczono problemami alergicznymi i podejrzewano astme. lekarka przepisała mi leki dla astmatyków które mi pomagały, bo rozszerzały pęcherzyki płucne ale nie docierały do istoty problemu - na astme chora nie jestem - wszystkie badania (zw z pojemnością płuc) to wykazały.. dzięki za te wypowiedzi o niedoczynnosci tarczycy sprawdze może pomogłyście mi bardziej niż lekarze :)

NO DOKLADNIE..TO FORUM MI POMOGLO KIEDYS BARDZO..LEKARZE NIC NIE DALI A NA FORUM ZDIAGNOZOWALI MI CHOROBE..SZOK.

Taaa... Nie ma to jak fachowa forumowa pomoc... Dowiedziałam się właśnie jakie mogą być objawy NIEDOCZYNNOśCI tarczycy, wcześniej dałabym sobie głowę uciąć że duszności i niepokój wewnętrzny są typowymi objawami NADCZYNNOśCI... To forum naprawdę edukuje...

kurwa laski ale laska pisze ze ma to tylko nocą i tylko po wybudzeniu ze snu szybkim wiec to moze byc bezdech senny który ma wielu ludzi a nie jakas tam choroba ciezka.

Choruję na hashimoto jednym z objawow jest niedoczynność objawiająca się dusznościami, napadami paniki oraz kołatanie serca. Duszności nasilają się w nocy w pozycji horyzontalnej ;)

nie macie pojecia jak nerwica potrafi byc straszna wiec prosze tu nie wyzywac nikogo od histeryczek NERWICA TO STRASZNA CHOROBA wiem bo ja miłam

chcę łeb wody sodowej-- dobra, ale Hashimoto to ekstremum, jeśli chodzi o zaburzenia tarczycy, występuje u bodaj 2-3% populacji, więc prawdopodobieństwo tego, że akurat kilka osób na tym topiku ma to schorzenie jest praktycznie zerowe, poza tym objawy nadczynności jakie występują w przypadku Hashimoto, pojawiają się zwykle po długim czasie od zapalenia (jak wiesz zapewne jest to przewlekłe autoimmunizacyjne zapalenie tarczycy). W związku z powyższym, gdyby autorka miała Hashimoto, to już dawno by o tym wiedziała, gdyż jednym z podstawowych objawów choroby jest rozrastające się wole. No i Hashimoto nie jest zazwyczaj schorzeniem ludzi młodych. To tyle... A język radzę przytemperować i dbać o swoją główkę :)

* objawy niedoczynności miało być... I raz jeszcze: do lekarza po diagnozę a nie panika na forum ;)

A czy przytemperowanie języka wpłynie znacząco na poprawę stanu zdrowia? :D:P chyba, ze chodzi o jego utemperowanie to niestety nic z tego! :D

łapiesz mnie za słówka;)

heh przecież labilność nastroju jest ubocznym objawem tego schorzenia, gdzieś lub na kimś trzeba go temperować, prawda? ;):D

podejrzewalam toczen, stawardnienie rozsiane, schizofrenie i goza mozgu a chyba mam nerwice i hipo

Ja tez uwazam, ze to nerwica. Ona nie wystepuje wtedy kiedy sie denerwujesz tylko najczesciej wtedy kiedy sie jej absolutnie nie spodziewasz. Na to sie nie umiera tylko jest cholernie nieprzyjemne. W dodatku w nocy twoja glowa jest slabo dotleniona wiec proponuje usiasc na lozku i posiedziec troche przed wstaniem do toalety. Nie zaszkodzi tez zbadac tarczyce i zrobic ogolne badania. Tez to mam czasami i zyje