czy czerwone okropne żyłki w oku można jakoś usunąć?

okropnie wyglądają :O na tych białkach, najgorsze jest to że utrzymują się od jakiś paru mcy już, raz jest ich więcej raz mnie, ale ciągle są:O. to nie wina przemęczenia, czy niedosypiania, na komp siedzę sporo, ale wydaję mi się, że w normie i często wychdzoę na swieże powietrze. jak te czerwone zyłki pousuwać by mieć takie łane białe białka? a może do okulisty powinnam iść ? bo mam z 3 takie które już są od bardzo dawna. krople visin ztosowałam, ale je można tylko m-c i poźniej trzeba zrobić przerwę :(.

tak idz do okulisty, tam ci zakrapia oczy, zbadaja. nie ma co tego lekcewazyc albo leczyc sie na wlasna reke.

krople obkurczajace starazolin

tak sa takie, ale one sa na zapalenie spojowek. niby bez recepty mozna kupic ale jednak nie ryzykowalabym.

Starazolin/Visine nie jest na zapalenie spojówek ale na podrażnienia ogólne które objawiają sie przekrwieniem. Natomiast co do jednego zgoda - jeżeli przekrwienie utrzymuje się tak długo to trzeba iśc do okulisty i wyjasnic przyczynę, bo to nie jest stan normalny. To może byc np z przemęczenia oczu, gdy istnieje nieskorygowana wada wzroku, może być uczulenie, może być praca przy komputerze w nieodpowienich warunkach, i dużo innych rzeczy.

ponoc ( nie probowalam ) pomaga kompres z ziela piolunu