Wakacje to dla mnie wolne od zajęć na uczelni, nic więcej

w żadnym razie... nie jestem żadnym nowym wcieleniem summrisa :D W to mnie nie wrobicie :P I co ma dać taki wirtualny kop?????????????????????? Nagle znajdę znajomych :D dobre... albo mnie coś zainteresuje :) nie ma szans..... za dużo lat większość ludzi uświadamiał mi do czego się nadaję... i pewnie mają rację... w końcu zawsze taki byłem... więc ten typ chyba tak ma... beznadziejny i pozbawiony umiejętności społecznych od piaskownicy

napewno jesteś tomek...

Zadna gadka z Wami, spadam bo mnie zdolujecie :P Powodzenia

karola racja, mnie zawsze introwertycy przyprawiają o depresje

Wolę się w domu upić, po co w pubie przepłacać? :D Karola-----> straszne banały wypisywałas, ale dobre wychowanie nakazuje podzękować, więc dzięki za "rady":P

hej no, ja introwertykiem nie jestem, ale znajomi mi się porozjeżdżali bądź też nie mam z nimi kontaktu. Chcę się bawić i miło spędzać czas, ale nie mam z kim. A do pracy mnie nie chcą o dziwo.

Pogodzona, bo najlepiej sobie zycie utrudnic i samemu klasc klody pod nogi, banaly - proste do realizacji ale tego nawet sie Wam nie chce. Coz szkoda, nic tu po mnie. Ide sie uczyc bo ja jeszcze w trakcie sesji. Hej

a co to jest miłość--- ale cała reszta tak, ja juz dawno przestałam pomagać takim ludziom, wcale nie chce pomocy , tylko swą toksycznością zatruwają życie innym

A czy ja chcę od kogoś pomocy? Czy nie można nic napisać żeby się nie zleciała plejada wszystko wiedzących ciotek, które znają mnie lepiej ode mnie i wiedzą co jest dla mnie lepsze? Chciałam po prostu pogadać. Nie chcesz - nie czytaj. Proste reguły.

:)

niektórzy od piaskownicy byli odludkami w dorosłym życiu są tacy sami

tez mialam kiedys depresję na studiach i walsnie tak spedzalam wakacje, czyli w domu sama ze sobą :) ale w tym roku juz dosc, idę robic prawko :p