z rękawiczkami czy bez?

co myślicie o rękawiczkach do sukni ślubnej? ja się zastanwiam czy je zakładać......

Ja wole bez:)Którego masz???

22 września 2007, w salonie mi mówią ze zrobią mi takie "bez palców" ze niby z rękawiczkami lepiej ale nie jestem na 100% przekonana zoabcze jak w całości to ubiore narazie ją szyją

a ja mam 4 sierpnia i po pierwsze ,że za gorąco a po drugie to troche rekawiczki i korony itp.nie mój styl:)Pozatym suknia bedzi dośc bogata i nie chce przesadzić:)

acha;)ja mam prostą suknię z koronkową stójką,więc chyba moge jeszcze mieć dodatki;-)

ja nie miałam dylematu bo miałam koronkowy rękaw więc rękawiczki odpadały ale i tak bym ich nie miała. Nie podobało mi się to jakoś nigdy

wszystko generalnie zależy jednak od sukni... masz gdzieś link do niej?

nie mam linku do niej ale prawie identyczna jest z salonu karina http://www.karina.net.pl/ trzeba wejsc na kolekcję classic , sukienka Giordana,tu modelka ma rękawiczki długie z palcami,takich na pewno nie chce....

hmmm ciekawa sukienka ale mnie by się bez rękawiczek chyba bardziej podobała (jakoś wydaje mi sie, ze rękawiczki to kiedyś były dobre a teraz mało kto to w ogóle praktykuje i trochę to śmiesznie wygląda)

racja;) rękawiczki to kiedyś były bardziej modne,więc chyba z nich zrezygnuje

U mnie będzie bez chociaż slub mam dopiero 24.10.2007 i z tego co wiem to się odchodzi od rękawiczek Moim zdaniem i tak będziesz ślicznie w sukni wygladać więc nie ma sensu zakrywać swojego ciałka ;) A na łapkę to nałóż bransoletke i też będzie ładnie :) Jednk ostateczna decyzja należy do Ciebie ;)

ninaaaaaa popieram kaori jakaś bransoletka załatwi sprawę (ja musiałam z tego zrezygnować, bo do rękawu z koronki to bransoletka była by przesadą ha ha) Będziesz ślicznie wyglądać :)

dzięki!bransoletka to super pomysł!!!

mi generalnie sie nie podobaja

dobrze ,że dałaś sie przekonać:)bedzie dobrze

a jak myślisz-do tej sukni będzie mi pasować długii welon-zawsze o takim marzyłam...zaznaczam ze ta suknia ma z tyłu mały tren....

kobitki, kobitki, ach te przygotowania sama mam małego cykora ;) Oczywiście żartuje Mojego brata żona miała dluuugi welon w kolorze różu i się ciągnął troche po ziemi ale jej sukienka była bardzo prosta, jednoczęściowa, nie wiem jak to nazwać, ale nie miała na wierzchu zupełnie nic nawet takiej siateczki co zazwyczaj się daje na wierzch sukni tylko biały mieniący się w słońcu materiał. Jeśli suknia jest barzo prościutka to można sie pokusić na dluuugi welon to dodało bardzo dużo uroku ( na sali oczywiście nastąpiła zmiana welonu na krótszy), ale jeśli masz różne bajery na dolnej części sukni no i jeszcze z trenem to wydaje mi się że welon taki do pasa w zupełności wystarczy. Wydaje mi się ze nie potrzebny jest Ci długi welon ciągnący sie po ziemi, bo sama sukienka będzie bardzo urokliwa. Ja bym żostała przy takim do pasa i sama tez taki sobie kupie :)

kurcze troche sie poprzestawiało i co nieco pozjadalam. Sorki za błędy a to w nawiasie to miało się odnosić do sukni żony brata :)

ja miałam suknie z trenem (dół był całkiem gładki) i do tego 2 welony długi i krótki a potem został tylko krótki ale długi wszystkim się szalenie podobał (na spodzie były naszyte aplikacje z koronki takiej jak rękaw) mnie sie to podoba bardzo :)

skoro tren masz krótki moim zdaniem długi welon napewno bedzie pasował tylko musi być zarazem\" lekki\"dodawać lekkości sukni

mi sie też bardzo podobają welony z koronką ale myśle że za cięzki jak do tej sukni pozatym suknia nie ma żadnych koronkowych motywów