Czy ma do tego prawo???

Moja koleżanka chce pozwać lekarza o to że podczas ratowania jej męża lekarz zniszczył mu ubranie... Czy ma do tego prawo???

ludzieeeee, niech sie cieszy ze go uratowal a nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!

jaka ta twoja kolezanka jest glupia.. boshe o ubranie.. gdyby mu np reke odcial nozyczkami czy cos to tak ale ubranie?!:o mi sie wydaje ze moze sobie zglaszac zazalenie ale nikt tego nie odbierze serio:o

Twoja kolezanka sie osmieszy gdy złozy wniosek o ukaranie lekarza :-) przegra z kretesem

a czemu ma przegrać???

a co to ubranie takie wazne? niech sie cieszy ze jej maz zyje! poza tym jak lekarz ratuje jakas osobe to nie patrzy czy tu zrobi przez przypadek dziure nozyczkami czy np gdzies potnie spodnie bo musial ratowac zycie!! niech sie kolezanka leczy

ale zniszczył czyjąś własność

przegra poniewaz adwokat udowodni ,ze w zaistamniałes sytruacji nie było innego wyjscia aby nie zniszczyc ubrania a uratowac zycie wąłscicielowi tego ubrania

ale dla ratowania zycia. CO bieda robi z ludzmi...wszystkiego sie czepia zeby tylko miec na chleb. Zal mi Was

uratował czy nie powinien odpowiedzieć za wandalizm

ale uratowal zycie! kobieto to lekarz! moze sekundy decydowaly o zyciu meza i co wtedy? jesli np musial szybko cos wstrzyknac to nie zastanawial sie tylko to robil!! sekundy decyduja o zyciu!! a jesli lekarz by delikatnie zaczal odpinac koszule czy cos, bo przeciez nie moze zniszczyc.. boshe to wtedy by go oskarzyla ze go nie uratowal bo za wolno to robil! tak zle i tak niedobrze