do kochanek zonatych mezczyzn

ja żartuję, a Ty jesteś zlośliwa na serio ...

to nie było ostro tylko z dobrego serca...sama mówiłaś że ci chłopa brakuje...ech i bądć tu dobry :P

no nie wiem ja znam różnych i różni mi sie podobali i róznych kochałam ale co innego kochanek a co innego mąż z kochanikem jest sie tą chwile i zazwyczaj sie jest zrobionym na bóstwo i dopiętym na ostatni guzik ze wszystkim a mąż cie widzi taką jaką jeste na co dzień i właśnie dlatego mężowie nie podziwiają swoich zon tylko kochanki męzowie nie sypią komplementami itp a dziewczynie sie zdaj ze pana boga za nogi złapała i myśli ze z tym to byłabym szczęsliwa nie to co z moim chłopakiem czy męzem no i........

nie bądz dobry to nie będziesz zły he he he he

i tak rób i zobaczysz,że i ucisk się będzie milej likwidować,a jak Cię panienka odstawi to żal będzie ale szybko dojdziesz do siebie i dalej hulaj dusza piekła nie ma :)

potrzebuję , potrzebuję i .... doceniam starania Twoje, że mi GO "załatwiasz" :O

xyzed widzę ze masz doświadczenie;)

len polski a co załatwiasz?;)

hm...ale ja mam pod ręką tylko meza i to swojego kurde... ;)

zrujnowana dusza ..sama mówiłaś ze piersi są Twoim atutem a faceci na to mają słabość ;)

a pajonka nie chcesz? ;)

To po co się oferujesz? :D Za Twojego męża sie nie biorę :P

Pajoonk, starę ale mądre przysłowie "mądry Polak po szkodzie". Dla mnie facet żonaty od tamtej histryjki nie istnieje...też zbyt óźny wniosek, ale lepiej późno niż wcale.

len polski nie no w męzach i w męzczyznach nie gustuje;)

Pajoonk mam ,mam i zdaje się ,że właśnie przyszedła czas na lekućkie zmiany ;)

Ale ja nie chcę "byle kogo"... A moje piersi są atutem, ja cała jestem :) Co z tego, jak był taki jeden , co nie kończył :O

lepiej nie, cholera z niego straszna (z męza) .... zaraz byś oddała z reklamacją;)

jeszcze znajdziesz :) przecież jakiegoś

byłam w podobnej sytuacji - cała ta sytuacja spowodowała jedno..wiem ze są ważniejsze w życiu rzeczy od sexu

Ja Pajoonk jest fajny, to biorę :D Bo ze sposobu pisania mi "podchoddzi" :P

* jak

len polski -polecasz mnie duszy a widzisz jestem "byle kto" ;)

pajonk pokaz sie ...ładnyś?;)

podchodzę?;)

tam od razu byle kto ....;) trza się cenic pajonk ;)

pewniem ze ładnym;)

ja nie napisalam,że jestes byle kto. to się nie tyczyło absolutnie Twojej osoby, chiodzilo mi raczej o to, co napisałeś "ze faceci na to maja słabość" i ja o tym wiem, każdy by poleciał, ale ja nie chcę "każdego" , chcę tego jednego

najważniejsze jest życie ,a niestety ludzie w związkach umierają choć nie wszyscy.Niektórym się udaje ale to zwykły cufal :)

podchodzisz, podchodzisz... :P

te no kochones masz pełne ?;)