wejdzcie, przeczytajcie skomentujcie prosze

mam mały problem... otóż byłam na imprezie.. no wiecie alkohol itd... no i zaczęłma bawić się z pewnym kolesiem (hmm taki playboy) no i... odeszlismy sobie od ludzi zaczelismy sie całować i no wsdził m irekę w majtki (pierwszy raz mi sie to zdarzyło) no... a tak wogole to jestem dziewicą... tzn własnie nie wiem już... bo na drugi dzien bolał mnie brzuch i mam jakieś taki brązowe upławy... a to nie wyglada jak okres... czy to możliwe że on mnie rozdziewiczył PALCEM... ja wiem ze to głupie bo chyba sie nie da(??) ale hmm no chciałabym wiedzieć :) aa i weźcie sie nie wqrzajcie że zadaję takie głupie pytania :D sorka, ale proszę o jakieś opinie ...

przykro mi strącił Ci Twój wianek

blona dziewicza niby to symbol dziewictwa ale nie kochalas sie wiec nadal jestes dziewica

kazda z nas to inaczej przechodzi - np. moj 1 raz wygladal podobnie do kolejnych tzn moj partner nawet sie nie skapnal, z mnie rozdziewicza - nic nie bolalo, nie bylo krwi itp ani w trakcie ani po stosunku

ale to dziwne, bo raczej za głeboko go nie wsadził, bo wyciagnełam po chwili tą jego łapę.... no wiecie..taka chwila słabości :P

2 równoległy topik założyłaś widzę :O http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3506653&start=0

nom...chcialam zobaczyc co ludzie powiedzą ... eh ja poczatkujac jestem..wiec nie wiem czy tak sie nie powinno robić (z tymi tematami)

nie tylko w tym jestes poczatkuąca jak widzę w stosunkach damsko - męskich tez :O

jak chcesz konkretną poradę to uderzaj na fora poważne (gin, antykoncepcja itd) jak chcesz żeby sie nabijali - na erotyczny :D ale podszywy i idioci są wszędzie

Haris Pilton no w tych stosunkach d-m to bez przesady trochę już wiem, fakt mało ale troche, ymm zazwyczaj świruję z ludzmi mniej...yy przebojowymi

i szczerze radzę pilnuj majtek przed \"playboyami\" bo ani to bezpieczne, ani dobrze o tobie nie świadczy :)

tzn takimi co to nie startują z łapą do błony?

canberra dzięki :)

hmm no masz rację (ale to wiesz przez % ) pozatym miałam ochotę zaszaleć (ale nie aż tak) nom moje wczesniejsze 'miłosci" to raczej tacy ymm ułrzeni faceci, delikatni... nie spieszacy sie z niczym, a ze zwiazki trwały krotko, to co najwyżej poszalałmz nimi z górą a nie z dołem:P

szaleństwa miewają przykre konsekwencje a co jeśli taki koleś w pewnym momencie nie zrozumie słowa NIE (bo przecież łapę mu pozwoliłaś) i będzie chciał więcej i sobie weźmie? i oczywiście nie zakocha się w tobie na śmierć i życie niestety, bo tak to tylko w bajkach bywa nie będziesz rozczarowana?

ale dla mnie to już koniec takich szaleństw... taki kubeł zimnej wody :)