Czy jak się masturbujecie to masujecie łechtaczkę bezpośrednio czy

przez ten fałd skóry na niej. To się nazywa kapturek łechtaczki czy napletek łechtaczki? I czy chciałybyście żeby facet masował waszą łechtaczkę bezpośrednio czy przez ten fałd skóry? Z tego co widze na filmach erotycznych, kobiety podczas masturbacji masują łechtaczkę przez ten fałd skóry a nie bezpośrednio. Ale może się mylę? Zdarza wam się masować bezpośrednio łechtaczkę?

przez fałd skory.... a sama kuleczke mozna uszkodzic gdy zbyt mocno lub zbyt dlugo sie ja masuje

jak na prawiczka masz calkiem szczegolowe pytania odp. bezposrednio

No więc jak?

SweetDream To ty jesteś widzę dobra:) Chciałbym to zobaczyć:) A przez fałd skóry też czy zawsze bezpośrednio? Wiesz dużo czytam i oglądam na tematy, któe mnie interesują:)

Ja chyba jestem wybrakowana, ale u mnie nie ma żadnego napletka raczej ani żadnej kuleczki, nic sie nie ściąga, wygląda to jak taki mały fałd skóry, ale nie ma tam żadnej kuleczki, ani nawet nic się nie powiększa, także dobra rada- nie bierz za bardzo do siebie tej teoretycznej wiedzy;)

W takim razie desko są moim zdaniem dwie możliwości. Albo nigdy tak naprawdę nie widziałaś swojej łechtaczki i uważasz ten fałd skóry, który przykrywa twoją łechtaczkę za samą łechtaczkę. Albo twoja łechtaczka jest wyjątkowo mała. Jestem dociekliwy więc zaraz spróbuję odkryć prawdę serwując ci kilka zdjęć przedstawiających łechtaczkę zwykłej wielkości, fałd skóry któy przykrywa łęchtaczkę i bardzo małą łechtaczkę.

Może jestem damską wersją stooleya:D Nie no, już sprawdzałam, u mnie sie nic nie zdejmuje. Jak czytałam o tym, że to coś wewnątrz ma mieć wielkość ziarna grochu, to w ogóle nie wiem, gdzie by mi sie to miało zmieścić:O Mam taki fałd skóry raczej a pod nim coś z rodzaju \"pręcika\", jeżeli juz mowa o anatomii, biegnącego przez kilka cm, ale żadnych kulek nie mam i nic się nie zdejmuje itd. Może dlatego jestem zimną rybą:P Śniętym karpiem Nie wnikam, najważniejsze, ze funkcjonuje, jak potrzeba:P

bezposrednio. a ten fald to taki nasz babski napletek Desko---na pewno go masz

Aż przez kilka centymetrów a nie milimetrów? To ciekawe. W sumie chętnie bym się temu przyjżał:) Łechtaczka leży na złączeniu warg sromowych mniejszych, więc może ten pręcik o którym mówisz to grzbiet schodzacych się w tym miejscu (czyli pod kapturkiem łechtaczki) warg srobowych mniejszych?

Nie wiem, to sie porusza trochę:P oczywiście jak się tam gmera przy tym. I ma ok. 1,5 cm długości. Wiem, co to jest ten napletek, ale mimo wszystko mi się nic nie zsuwa i nie mam żadnych \"ziarenek\" a już na pewno nic mi się nie powiększa:O 100% stooleya:P

Specjalnie dla Ciebie desko zrobiłem ten materiał instruktażowy. Przedstawia łechtaczkę po odciągnięciu fałdu skóry. Czy u Ciebie jest mniej więcej podobnie czy inaczej? http://img122.imageshack.us/img122/9308/echtaczkaxk7.jpg

Oczywiście forum przerwało link wstawiając w jego środek spację. trzeba skopiować link i wyciąć tą spację.

deska--> jak na to nie patrzeć do stwierdzenia Twojej stooley, potrzebny jest specjalista, który językiem dokładnie to wybada.

No dobra, takie małe dzyndzlowate coś, to i ja mam:P Ale jak się do tego dotknie, to koszmarnie nieprzyjemne jest, nawet bym powiedziała, że to cholernie boli:O Także odpowiedź na Twoje pytanie już znasz;) A i ja się dowiedziałam, ze nie jestem mutantem

Czyli masz bardzo małą łechtaczkę ale tak wrażliwą, że możesz się masturbować tylko poprzez fałd skóry który ją przykrywa. A tak się właśnie masturbuje chyba większość kobiet. Ale boli nawet przy najmnijeszym dotyku? Nawet przy myciu?

A co to w takim razie, korzystając z moich materiałów dydaktycznych, jest ten pręcik, który u ciebie występuje i o którym powiedziałaś, cytuję: \"coś z rodzaju \"pręcika\", jeżeli juz mowa o anatomii, biegnącego przez kilka cm\" i \"to sie porusza trochę oczywiście jak się tam gmera przy tym. I ma ok. 1,5 cm długości\" Opisujesz tak łechtaczkę, ten fałd skóry nad nią czy wargę sromową mniejszą?

Nie wiem:D Ale dociekliwy jesteś:P To coś występuje na całej długości pod tą częscią fałdu przykrywającego łechtaczkę, który już się nie zsuwa. To, co ta pani ma nad palcami, takie wiesz....:)

Ponawiam moje pytanie z godziny 20:22 a dodatkowo zapytam jesze: Skoro łechtaczka tak bardzo Cię boli zarówno przy jej dotyku jak i nawet przy zsuwaniu tego fałdu, który ją przykrywa, to jak się masturbujesz? Masując ten fałd skóry przykrywający łechtaczkę, ale w ten sposób, żeby go nie sciągnąć z łechtaczki? Napisałaś przecież, że (cytuję): \"Nie wnikam, najważniejsze, ze funkcjonuje, jak potrzeba\"

No na to pytanie już sobie sam odpowiedziałeś. Nic sobie nie zsuwam i jest

W takim razie to coś, to pewnie jakiś mnijeszy fałd, któy wystaje od spodu z tego większego fałdu, któy przykrywa łechtaczkę. A czy przypadkiem ten mniejszy fałd od spodu to nie jest tak jakby tzw wędzidełko? Mam nadzieję, że wiesz co to jest wędzidełko. Występuje np pod językiem, na penisie, pod górną i dolna wargą u człowieka. A jestem dociekliwy i to bardzo ale skoro już siedzimy na tym forum to chyba można drążyć temat no nie? Zwłaszcza, że jak sama zauważyłaś i Ty przy okazji się czegoś dowiedziałaś:)

I widzisz jak nawet na odległość, szczegółowo zbadałęm, przy Twojej pomocy, twoją anatomię:)

Tak, teraz będę doinformowanym stooleyem w wersji damskiej:P Np, tak, to jest coś takiego jak opisujesz. Ale to jest wewnątrz tego fałdu skóry i idzie w stronę tej mikroskopijnej łechtaczki. Kurde, jaki ze mnie materiał do badań Po śmierci przepisze swoją łechtaczkę AM w Warszawie:P

No to jak nic coś w rodzaju wędzidełka łechtaczki. I to się pewnie napręża i ciągnie łechtaczkę, kiedy zadzierasz do góry napletek łechtaczki i stąd ból. Czyżbym znowu zgadł:)?

No w sumie to byłoby dziwne, bo zgodnie z analogią do męskiego penisa wędzidełko łechtaczki powinno być z odwrotnej strony. Z reszta nawet spotkałem się w literaturze angielskiej z takim określeniem. Ponoć wędzidełko łechtaczki znajduje się między nią a wargami sromowymi mniejszymi. Ale przecież ona się chyba łączy z nimi bezpośrednio więc żadnego wędzidełka nie ma. Z reszta nie wiem, nie miałem możlwiośći tak dokładnie tego zbadać. Cóż więc może to co just tam u ciebie pod tym napletkiem łechtaczki to taki wał lub grzebień skórny? Np u mężczyzn takie coś biegnie po środku całej moszny.

:D Wała to na pewno nie mam:P Nie wiem, co to. Ważne, że działa, więcej nie wnikam, jak już napisałam:) Pisałam już kiedyś na Kafe o tym, jak zgubny wpływ ma oglądanie zdjęć cipek i porównywanie ze swoja na psychikę... Przynajmniej na moją miało:) Więc niech sobie żyje własnym życiem;)

damska masturbacja nie wygląda jak męskie walenie konia. nie musimy sobie ściągać rytmicznie napletka, żeby dojść....

Inżynier od łechtaczek---> zajebisty nick:D No, masz rację. Tak musi być:) Czyli dobrze, ze nie jestem facetem, bo bym miała małego ptaka, duże jajka, oraz gigantyczną stooleyę:D

Super temat