Jak długo najdłużej nie waliliście konia i co sie w tedy dzieje?!?

ja najdłużej nie waliłem 2 dni,puzniej jusz nie wytrzymam.

walnij sie w peb!! i napisz co ci sie po tym dzialo:Ozenada!! co za pajace tu pisza!!!

około tygodnia no co się ma dziać? nic się nie dzieje! nie umiera się od tego weź takiego prałata Jankowskiego - nie wali całe życie i ma się dobrze :-P :-D

chcialem dodac ze nie mam zeba i mam 8 lat

nie wale juz 5 lat, od momentu jak znalazlem swoja laske ;)

Nic mi się nie działo a co ma sie niby dziać ?

Z 45 lat, i TOZ sie wtedy nie przypieprzyl. :)

zobaczymy ile wytrzymam

ja wale w konia w kuchni o blat stolu .

jest niezwalony:P

zamkna was za maltretowanie zwierzat debile

po 7 - 8 dniach nie można już wytrzymać, marzysz tylko o tym, żeby se zwalić... raz jak byłem na obozie i mieszkałem z kumplami w 1 pokoju to tak miałem. nie mogłem zwalić tylko przez 6 dni, a i tak tragedia :-O w końcu poszedłem do kibla i tam dosłownie kilkoma bardzo mocnymi ruchami doprowadziłem się... a normalnie zajmuje mi to kilka minut (walę 2x dziennie)

a nie lepiej znaleść jakąś miłą koleżankę:)

A ja wale codziennie i jest mi z tym dobrze. Pozniej glowa boli jak sie nie wali 2 tygodnie

Ja mam 10 lat i wale od 2 lat i jak byłem na obozie to nie waliłem przez dwa dni i już nie wytrzymałem i se zwaliłem w nocy lecz leżał obok mnie kolega i on też walił i raz mnie przyłapeł a ja z takim stojącym ...em SIEMA A on mi tam zaczął lizać i mu się odpuściłem