dowiedzialam sie o ciazy- tak sie boje.. wasze wrazenia!

hej!! pisze bo.. wlasnie dowiedzialam sie ze jestem w ciazy!mam 24 lata i jestem w stalym zwiazku od dwoch lat .. ale boje sie ostatnio sie polkolicilismy na powaznie.. wiem ze mnie kocha .. zreszta nie w tym problem ja jestem szczesliwa.. ciesze sie ale tak sie boje!!!! chcialabym zebyscie sie podzielily ze mna wrazeniami , jak to bylo, i wogole.. to przeciez pierwszy raz.....

ja o ciazy dowiedzialam sie jak mialam 19 lat, to bylo zaraz po maturze szok, widzialam 2 kreski, ale caly czas zdawalo mi sie ze to nie ciaza... akurat w miesiacu kiedy zaszlam szalalam na calego, solarium, alkohol-oblewanie matury, pozegnanie starej klasy itp... dopiero trzymac zdj z usg dotarlo do mnie ze bede mama mieszkalam wtedy z rodzicami, z moim chlopakiem chodzilismy juz 5 lat wiec szybki slub i po slubie wyprowadzka do npwego mieszkania ;) teraz mam 22 i nieczego nie zaluje ciesze sie ze mam odchowanego synka, wlasny dom, wlasnie wybieram sie na studia pozdrawiam

u mnie sytuacja byla troszke inna,bo jestem mezatka a dzidziusia planowalismy. gdy zobaczylam 2 kreski na tescie to przeszedl przeze mnie huragan emocji: od dzikiej radosci, zachwytu,az po lek,jak to teraz bedzie, czy dam rade etc.z kibelka zaraz przybieglam z testem w reku do meza, podzielic sie ta radosna nowina:) do lekarza jechalam samochodem lamiac chyba wszytskie przepisy drogowe:)taka bylam podekscytowana. w Twoim przypadku to chyba normalne,ze martwisz sie teraz jak to bedzie, bo stoisz przed nowym wyzwaniem w swoim zyciu:) ciaza i dziecko-bedzie wymagala od Ciebie i chlopaka innego spojrzenia na Wasz zwiazek i rzeczywistosc i podjecia pewnych decyzji. Proponuje od razu poinformowac chlopaka o Twoim odkryciu i podzielic sie z nim Twoimi emocjami i odczuciami, byc moze ze beda one podobne? Razem bedzie Wam razniej. Na poczatku-pewnie bedzie troche zamieszania:),ale wszystko sie ulozy z czasem. Zycze Wam powodzenia i radosci z dzieciaczka!:)

no hej!! niby jestem "stara dupa" 20tego lipca koncze 2 lata.. no i ciesze sie.. bo chcialam miec dziecko.. ale tak sie boje mieszkam we wloszech.. a tutaj to czuje sie jeszcze jak gowniara... mam metlik w glowie.. a jak pomysle o porodzie... o matko... powiedz cos wiecej!! jak mu powiedzialas itp..

oj sorki.. chcialam powiedziec 24 lata.... :):) no widzicie.. az mi sie rece trzesa.. a jestem w pracy.. szef sie dziwnie patrzy.. teraz co.. z opalaniem trzeba uwazac... oj oj oj. chcialabym wszystkim powiedziec ale boje sie jak zareaguja.. a moja "szwagierka" czyli swieza zonka brata mojego chlopaka jest w siodmym miesiacu.... maly pewnie nie spodziewa sie kuzynka ehehhehe ale fajnie ze jest kafeteria.. mozna sie wygadac.. zwierzyc podzielic wiesciami z innymi.. no tylko problem ze ja mieszkam za granica..od 5 lat.. zalozylam tez topik o mamach we wloszech.. zacznie ie latanie bo ambasadach itp.. ajajjaja

skoro twoj chlopak jeszcze nie wie, zrob mu niespodzianke! ja zalowalam ze nie zrobilam jakiejs niespodzianki kolacyjki z malutka skarpetka, albo buciekiem :) fajna sprawa a wszystko jeszcze przed wami :)

ciesz sie bo ja bym chciała być w ciaży a nie moge.:(