problem z UCHEM

Od kilku tygodni miałam problemy z uchem, tzn, rano jak sie budziłam, miałam jakby takie zatkane(niedosłyszałam), ale samo mi to przechodzilo w ciagu dnia. Teraz od 4dni, mam te ucho zatkane i nic na nie słysze ! czuje sie dziwnie, bo to naprawde glupie uczucie, odczuwam,że mam uchu(tak jakby mi cos tam siedziało) co robic? chyba samo mi nie przejdzie, w koncu czekam na to 4dzien i nic.!

kup w aptece Acerumen i wodę utlenioną przejdzie

mnie boli ucho, chyba pojde do lekarza bo urlop sie zbliza i nie chce go spedzic z bolącym uchem :( idź też, mozesz tam mieć tzw \"czopa\", laryngolog Ci wyjmie, a jak nie to moze wdać się infekcja

gdzies przeczytałam,że dziewczyna sama chciała sobie odetkać, stosowala jakies krople i calkowicie ogłuchła ;/ boje sie

jestem psychiczna, boje sie lekarzy, sama kombinowac tez sie boje. jak nigdzie nie pojde i bede siedziec z tym uchem i nic nie robic to moze mi samo przejsc???????????????????????????????

watpię...

moja mama miala tez taki problem. najpierw idz do apteki i oni Ci dadza woskowine do uszu - ona rozzedzi to co masz w srodku- pewnie nie pomoze do konca ale bedzie to latwiejsze do usuniecia. tak zrobila moja mama i lekarka (na ostym dyzurze) powiedziala, ze dobrze, ze uzywala tej woskowiny bo bez niej raczej tak latwo nie udaloby sie oczyscic tego, co zalegalo w uchu

tak sie zastanawiam, czy trzeba koniecznie do laryngologa czy moze zrobic to zwykła pielegniarka w przychodni.? teraz te strajki, nie moge czekac az mnie laryngolog przyjmie ;/