Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaa

moj miesieczny maluszek meczy sie po kazdym karmieniu...

Polecane posty

Gość załamanaa

a mnie to zalamuje;(((( nawet jak grzecznie zasnie przy cycu, a ja go odbije, to za chwile potrafi sie obudzic i wierci sie, kwęka, macha nozkami i raczkami, a czasme nawet ryczy, po czym... wymiotuje...lub ulewa....czasem nie ulewa tylko widac ze sie meczy... i czasem wydaje mi sie ze jest juz lepiej - lepsze dni- ale potem znowu sie zaczyna....to pewnie refluks, ale czy to jakas powazniejsza postac? czy ktoras z was tak miala i jak sobie z tym poradzilyscie dziewczyny...? czy jesli wasze dzieci ulewaja to tez sie mecza przy tym czy raczej nie...? lekarka przepisala nutriton, ale poki co uzylam 3 razy- nie widze jakichs radyklanych zmian... prosze o wpisy mam, ktore mialy taki problem...dodam, ze raczej sie nie przejada...i dzieje sie tak niezaleznie od tego czy je lapczywie czy spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppp
zadna mama nie miala podobnych problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej .Moja mała miala podobnie.To kwestia niedojrzalego ukladu pokarmowego. Nasilony refluks.Przede wszystkim bardzo zweryfikuj swoje posilki. Po drugie kup w aptece probiotyk dicoflor30 dla niemowlat i dzeici i podawaj strzykawka do buzi dwa razy dziennie.Niestety nie ma tego w kazdej aptece. ńajlepiej zamow. Kosztuje 30 zl za 30 tablete. My bierzemy jeszcze debridat w syropku 2 x dziennie.Po jakims tygodniu dolegliwosci zlagodniały. Czasem sie zdarzaja nadal, ale brzuszek boli krocej i mniej. W ruch idzie tez czasem suszarka na brzuszek. tak, zeby nie oparzyć. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
dzieki za odzew i rady. 34 ksiezniczko- rozumiem ze ten probiotyk jest bez recepty? polecil ci go twoj pediatra? ja z diety wyeliminowlam juz mleko, w sumie jem najczesciej tylko gotowane mieso i zupy oraz kanpaki z wedlina- ale wszystko i tak w minimalnych ilosciach. nie zauwazylam zeby to co jem wplywalo na jego zachowanie.. :( no ale kto wie. a czy ktos stosowal nutriton i czy on pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia...........81
Witaj moja corcia ma stwierdzony reflux, niestety do tego stopnia sie ujawnil ze mala sie nam dusila pokarmem ktory sie cofal. Nawet wyladowalysmy w szpitalu na zachlystowe zapalenie pluc. Tam od lekarzy dowiedzialam sie ze nie ma juz lekow dla dzieci ktore maja reflux. Stosowalismy nutriton ale bez jakiej kolwiek poprawy. I wtedy jedna pani doktor polecla nam mleko ktore mozna kupic jedynie w aptece . Juz po pierwszej porcji wiedzialam ze bedzie ok. Musialam wszak zrezygnowac z karmienia piersia ale warto bylo. Mala miala ataki kilka razy dziennie teraz ma moze jeden w tyg. Mleko nie jest niestety tanie. Nazywa sie ENFAMIL AR i kosztuje ok 26-30 zl zalezy od apteki. Zobacz najpierw jak bedzie po tym nutritonie ale enfamil dziala na innej zasadzie, zageszcza sie dopiero w zoladku powodujac ze tresc pokarmowa sie z niego nie wydostaje. Porozmawiaj ze swoja lekarka, a przy okazji zasugeruj jej moze przeswietlenie pluc, bo przy refluxie zapalenie pluc to bezobjawowe jest prawie pewne. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
asiu, a ile czasu stosowalas nutriton zanim zobaczylas ze nei pomaga? czy on powinien pomagac od razu czy po kilku dniach? dostalam tez lacidofil, ale nie wiem na co to ma pomagac... kurcze, bardzo nie chcialabym przestac karmic piersia....mysle, moze ten debridat zasugerowac lekarce... podobno paru osobom pomoglo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia...........81
ja nutriton stosowalam okolo 2 tyg na poczatku pomagal, ale szybko przestal. Ja osobiscie jestem bardzo zadowolona ze zmiany mleka. Pomysl sobie tak.Co przewyzsza, chec karmienia piersia czy pomocy dziecku? Postaw sie na jego miejscu. To nie jest nic przyjemnego jak krztusisz sie i nawet nie mozesz usiasc. Pozozstaje tylko placz. A jakie sa powiklania. Przy silnym refluxie dochodzi nawet do zapalenia przelyku. Wtedy pozostaje jedynie operacja. Ja jak dowiedzialam sie o refluxie corki to pisalam na kafeterii z jedna dziewczyna ktorej corka wlasnie musiala byc operowana, bo wszystko co pomagalo pomagalo jedynie na pewien okres czasu. Z rad ktorych moge ci udzielic to po pierwsze nie kladz dziecka plasko ,a pod katem 25 stapni, wloz pod materacyk jakas podudzke bedzie wyzej, absolutnie nie zostawiaj dziecka bez kontroli na pleckach.Moja corcia spala z nami przez pierwsze 3 miesiace, tak balam sie ze cos sie stanie. Ale teraz jest ok. U ciebie tez tak bedzie bo reflux prawie zawsze przechodzi jak zaczynaja sie wzmacniac miesnie brzuszka. Ale teraz musisz zrobic wszystko by mu pomoc. Zawsze moesz odciagac pokarm i zamarazac, a jak dziecku bedzie lepiej to wrocic do karmienia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
asia, no jak nic nie pomoze to pewnie, ze sie nie bede upierac... moj maly poki co nie ma takich tendencji do zachlystywania sie, zauwazylam, ze nie ulewa mu sie wcale duzo. i coraz bardziej takie zważone a nie rzadkie, jednak mimo to nadal sie meczy po karmieniu - to sie niestety nie zmienia... jutro idziemy na usg brzuszka i zobaczymy co wtedy powie pediatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia...........81
zalamana- sprawa wyglada tak na usg i tak nic nie wychodzi bo to musialby byc potezny reflux zeby cos pokazalo. Ze =by dowiedziec sie wiecej robi sie specjalne badanie- nazwy niestety nie pamietam, umieszcza sie w przelyku dziecka specjalny czujnik ktory mierzy ile razy pokarm wydostal sie poza zoladek. To ze maly nie ulewa nie znaczy ze sie mu podnosi. Bardzo czesto jest tak ze pokarm podnosi sie jedynie do wysokosci podniebienia i wraca spowrotem. Dzieci tylko wtedy placza a my nie wiemy czemu. Tak bylo z moja mala. Zycze ci i twojemu malcowi jak najlepiej, ale niestety musisz sie uzbroic w cierpliwosc bo to jeszcze troszke potrwa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia...........81
sorki , ten czujnik umieszcze sie w przelyku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
no tak, czytalam o tym badaniu... i o tym ze przy refluksie nei koniecznie musi sie ulewac, ale sie cofa- koszmar! a czy twoja mala miala to badanie ph- metryczne? dla mnie brzmi to okropnie, bo podobno przez nos sie puszcza jakas sonde do przelyku...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
no wiec usg potwierdzilo refluks...nawet po krotkim karmieniu, po malej ilosci mleka... tylko tyle ze maly sie wtedy nie meczyl jak zjadl malo, ale na usg i tak wykazalo ze sie cofa wysoko.... ta lekarka co robila usg, stwierdzila ze nie ma sensu odchodzic od piersi tylko dlatego ze maly ma refluks... i mowila ze mleka ar dzialaja na tej samej zasadzie co nutriton, no ale jak widizmy, to nie moze byc prawda do konca, bo wiele mam, jak Ty, nie widzi poprawy po nutritonie,a widzi po mlekach ar.... ja nie wiem ile mam czekac na dzialanie nutritonu, na moj chlopski rozum, to skoro on sie zageszcza w zoladku to powinien pomagac bezposrednio po podaniu, czyz nie? a ja takiej reakcji nie obserwuje..moja pediatra przyjmuje dopiero w poniedzialek, moze dowiem sie jeszcze o ten debridat... a poki co - rycze razem z malym, i zastanawiam sie jeszcze, dlaczego skoro tak duzo dzieci ma ten refluks, to wiekszosc z nich nie okazuje jakos wiekszego cierpienia po jedzeniu, a nasze dzieci tak... jak to jest? od czego to zalezy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia...........81
hejki. Z tym refluxem jest jak z wszystkim, jedni maja mniejszy jedni wiekszy. Ja tu nie podwazam absolutnie kompetencji pani doktor ktora robila ci usg ale nie prawda jest to ze nutriton i mleka ar to to samo. Nutriton poprostu zageszcza mleko, tak jak kaszka. W mlekach jest juz wiecej skladnikow. I tak np w tym enfamilu zamiast maczki jest specjalna skrobia ryzowa, ktora powoduje ze mleko jest normalnie zadkie a dopiero w zoladku sie zageszcza i powoduje ze sie nie wydostaje do gory. Sluchaj sprobowac zawsze mozesz sama, mleko podac mozesz przeciez bez konsultacji z lekarzem, lekow natomiat bym nie polecala bez rozmowy z nim. Jesli masz pieniazki to mozesz kupic jedna puszke i chociaz przed spaniem podac dziecku zeby spokojnie zasnelo i przespalo noc, a w dzien dalej karmic piersia. U nas juz jest lepiej mala ma prawie 4 miesiace . Glownie dzieki temu mleku. Pozdrawiam ucaluj maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
hej! moja pediatra tez w koncu zalecila debridat i enfamil..tzn jesli chce. postanowilam na poczatek sprobowac, ale wiesz, po pierwszej porcji nie zauwazylam zadnej roznicy... tez ulewal itpitd...a jak to bylo u Ciebie? pd razu bylo widac poprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia...........81
hejki, u mnie z tego co pamietam musialam poczekac kilka dni ale z dnia na dzien bylo juz lepiej. Napisz mi ile dokladnie ma twoj maluszek i ile zjada na porcje bo z tego co ja pamietam to moja cora w wieku 7-8 tyg miala zalecone zjadanie max 60 ml na jeden raz, a wieku 10 tyg 100 ml. Oczywiscie przerwy byly male ale nic sie wtedy nie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaa
hej! przygotowalam 60 ml, zjadl 20, moze akurat nie byl glodny, ale wiesz, 10 min byl spokoj i znowu ta sama spiewka.... serek zwazony.. nastepnym razem zjadl 60 i to samo... do tej pory jadl enfamil 2 razy. jak zaczelam stosowac debridat tydz. temu to wydawalomi sie ze ejst mala poprawa, mniej wymiotowal i jakby mniej sie meczyl, ale po tygodniu widze ze wszystko wraca do stanu sprzed.... nie wiem czego mam jeszcze probowac, bo cos czuje ze ten enfamil tez nie bardzo... a nutriton ostatnio tez zwraca... nie wiem moze zle go podaj, bo rozrabiam z woda i je ok 30 ml - 40, czasem mniej czasem wiecej, roznie ot bywa.. moze powinnam dawac lyzeczka gesty kleik, nie wiem, czyli mniej a gesciej - no nie wiem juz czy to moze cos pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×