no oceńcie, plizzzzzz

u mnie tez cos jest nie tak z twoim topikiem :(

no widzę, że podszywacze są dziś w formie :o nie rozumiem jedynie dlaczego WYKLUCZACIE, ze on może coś do mnie czuć przecież nie wiadomo

tak, tylko bardzo to odchorowałam i nie chciałabym znowu cierpieć może trochę zrozumienia :O zresztą nie pytam Was czy on mnie kocha, ale czy mógł się jedynie towarzysko odezwać, niczego ode mnie nie chcać

Nie zazdroszczę tobie po prostu u ciebie jeszcze się tli iskierka nadziei, ale u niego ? Tego nie wiesz więc bądź ostrożna. Nie raz jest tak, że chociaz nam na kims bardzo zalezy to niekoniecznie tej drugiej osobie musi zależec na nas i chociaz serce nasze by krwawilo trzeba powiedziec ŻEGNAJ ... Życze tobie szczęścia pa

dlaczego się odezwał ... to nic nie da, tylko sie nakręcasz, odpuść sobie, pozyjesz zobaczysz co bedzie ... nic na siłę Taka jest moja rada :)

dziękuję za dwa ostatnie posty :) macie rację, postaram się nie nakręcać buziaki :)

a czemu zerwał był? może ktoś mu coś nagadał i burak uwierzył...? na dwoje babka wróżyła...

zakichana-obrywaczka teoretycznie Ci powiem powinnaś go kopnąc w d**ę, mówięto bo mam też takiego kolegę ... naprawdę mi jest ciężko i bardzo dobrze cię rozumię... ale nie wolno nam z siebie robić takich idiotek .. 22:04 [zgłoś do usunięcia] klaragitara a moze on po prostu trzyma Cie w zapasie? zeby mu kawalerstwo albo samotnosc nie grozila? poslij na drzewo i zyj dalej!!!

Naiwnaś panna jak nie wiem. Może go akurat nowa laska rzuciła, albo nie wyszły mu plany na weekend. Jak facet przez pół roku radził sobie doskonale bez jednago smsa do ciebie, raczej nie licz, że jeszcze coś do ciebie czuje.

no nie ...moj ex po kilku latach sie odezwal i zaproponowal spotkanie - bo akurat zamieszkalam w jego miescie , i mimo iz bylam jego wielka miloscia zrobil to aby sie pokazac ile to w zyciu zrobil dokonal, abym miala czego zalowac;) (dopiero ostatnio dal mi to do zrozumienia:D) na spotkaniu w kawiarni - ot tak przypadkiem 2 komorki laptop bo akurat wracal z prcy i oczywiscie garniturek i wogole cacus;) ja wlozylam 1 lepsze ciuchy chcialam poprostu spotkac sie z czlowiekiem a nie z markowa launia.... wiec co facet to inny motyw naprawde:) moj mimo ze chcialby wrocic do mnie, tak naprawde czuje ogromny uraz ze zerwalismy eh faceci :P

byli zaręczeni, kocha go, ale seksu nie uprawiali -- no, no... dobre sobie. pewnie czułe słówka sobie mówiliście i za rączkę jak w przedszkolu chodziliście i buziak co najwyżej na pożegnanie ;) hahaha kużwa - jakieś półmózgi tu są ! albo średniowiecze i zacofanie jakieś.