Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pyzia syzia

Alkohol a pigułki

Polecane posty

Zauważyłam, że odkąd biorę pigułki czyli jakieś 8 miesięcy nie potrafię pić alkoholu- mam na myśli nawet małe ilości. Na myśl o piwie, winie itp mdli mnie i odrzuca. Próby wypicia choćby symbolicznego skończyły się fiaskiem- po wypiciu lampki wina było mi totalnie niedobrze, kręciło mi się w głowie, było mi słabo. Po kilku takich próbach zrezygnowałam całkiem z picia bo i tak mnie odrzucało na samą myśl. Teraz nikt ze znajomych nie jest mnie w stanie namówić choćby na jedno piwko, bo wiem jak to się skończy:( CZY WY TEŻ TAK MIAŁYŚCIE, czy wasz organizm też tak reagował na alkohol podczas brania pigułek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz niby mnie to nie martwi- wyjdzie mi to na zdrowie:D Ale ostatnio napiłam się winka na imprezie rodzinnej i normalnie mnie musieli odwozić do domu:( Strasznie mi słabo i kręci mi się w głowie po nawet małych ilościach- jedno piwo, winko:( Teraz już wcale nie piję bo nie chcę się wrednie czuć. Jestem tylko ciekawa czy to jest w miarę normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1983
ja to nigdy nie lubiłam pić ale przy okazji jasne że pije drineczki:) Nie odżuca mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×