Do kobiet które mają lub miały ryzyko konfliktu serologicznego

Czy jest jakiś "bezpieczny" miesiąc kiedy już mogę przestać sie bać, że poronię? Ostatnio pobolewa mnie brzuch, boję się, że to oznacza coś złego, do tego te pobolewania krzyża, psychicznie mnie to wykańcza chce mi sie plakać :( Dziś idę do lekarza. Jestem w 11tc

wiesz, ja się wprawdzie nie znam i o sprawach praktycznych wiem tyle że moja koleżanka, fajna, zdrowa dziewczyna, i jej brat, równie normalny ;D, to właśnie dzieci z takiego konfliktu :)))

na pewno miałas robione badanie krwi na przeciwciała. Jeśli to Twoja pierwsza ciąża to jest bardzo niewielkie ryzyko wystapienia konfliktu, ale trzeba stan krwi monitorować. U mnie po porodzie okazalo się , że dziecko ma ten sam czynnik jak ja ( a wlaściwie jego brak) więc nie dali mi nawet zastrzyku. Nie ma się czego bać, najwazniejsze to nie panikować. A jak Cię brzuch boli to do lekarza, ale nie sadze zeby to miało jakiś związek z konfliktem serologicznym.

My tez mamay konflikt.Dostane szczepionke w 28 tygodniu. Spytaj o to lekarza

u nas tez konflikt...to moja 2 ciąza więc wieksze ryzyzko...ale po 1 dostałam immunoglobulinę, która ma mnie uchronić i dziecko przed konfliktem....teraz 17 tydzień i na razie wszystko Ok..badania miałam już dwa razy robione.....w 6 i 16 tygodniu

Jam mam 0RH- mąż 0RH+,przy pierwszej ciązy zero problemów dostałam zastrzyk,przy drugiej też zero strachu.Ważne,żebyś miał zrobioną krew na przeciwciała.