Chciałabym tylko ... mmh PP

..Pogadać

a ja bym chciala nie spierdalac sobie pewnych spraw

a co spierdoliłas?

Ja lubię o Dupie Maryni (czy Dupie Marynie?)

ech, nie pytaj.

hahaha o huj wie czym !! lepiej brzmi :PP a idźcie wy :p ja tu szukam ludzi co mają cos do powiedzenia a nie \'\'dupa maryni\'\' czy jak to tam ;p

a o czym chcesz pogadac?

witam:P

ok to nie pytam! myslałam ze moze w czymś Ci pomóc, studiuje medycyne i mam w planach zostac psychiatrą wiec mów jak chcesz spróbuje pomóc :)

no dobra.. porozmawiajmy

o czym ? o tym pojebanym życiu jeszcze dzisiaj myslałam ze nie wytrzymam taka zestresowana byłam.. robiłam rano test ciązowy bo myslałam ze bedzie wpadka! wyszedł negatyw na szczęscie łuuuh

myślałam, że Dupa Maryni jest tylko wyimaginowaną postacią, szukałam jej.. od zarania! Witaj

realna i żyjąca

no bo dupa maryni jest wymysłem, czy to realna postać :D:D hehehe

Dlaczego dopiero po tylu latach się ujawniasz?!. chciałabym tę Dupę urealnić w realu..

nie wiedzialam,że byłam poszukiwana myslalam ,że to temat wyssany z palca ,ale już sie ujawnialam

olinienia - bycie psychiatrą lub patologiem - IMHO 2 najciekawsze medyczne zawody

chciałabym spojrzeć Ci w twarz.. ech, marzenia i proszę o odpowiedź: jesteś Dupa Maryni a nie Dupa Maryna, prawda? Nurtuje mnie to i spędza sen z powiek

nie odslaniam twarzy tylko gdy powiem sobie dość jestem dupa maryni nie inaczej ,a oczy mi się mrurzą jak na Ciebie spojrze

udajmy sie do poradni małżeńskiej niech Olinienia poćwiczy psychiatrię i zinterpretuje moje fatalne zauroczenie wyimaginowaną dupą z powiedzonka, ktora na moje nieszczęście lub szczęście się ujawniła..

do poradni malżenskiej ..uważasz ,że to konieczne z chorej fascynacji moge Cię i ja uleczyć choć nie chce byś była mną zauroczona jeszcze troche Cię oswoje i będzie fajnie

Głupio mi teraz będzie z kolegami o Tobie (o poranku, o zmierzchu) rozmawiać. Czułabym się nie fair w stosunku do Ciebie. No, chyba, że przyjdzie czas na dość i pokażesz lico - tedy ucieleśnię Cię w słowach :P Oswoisz mnie??

jakoś nie lubie się wynaturzać więc nie wiem czy spojrze Ci prosto w twarz w zasadzie jestem nieśmiałą osobą ,rozmawiać o mnie możesz ale tylko w superlatywach nie inaczej:P oswoić Cię chce byś mnie lubiła ,jeśli to mi się uda wtedy zawsze będziesz chciała ze mną dyskutować

przez fakt ujawnienia się i oświecenia mnie daje Ci ogromny bonus zaufania i lubienia. Nie musisz się wynaturzać. Nie przeszkodzi mi to w niczym

Bonusy zawsze są podejrzane

dziekuje za kredyt zaufania mysle ,że zasługuje na niego przez sam fakt mojego nietuzinkowego nicka powiedz kochalaś czy kochasz tak do szaleśtwa że wszystko inne przestalo się liczyć

Kocham, bez wątpienia, do szaleństwa.. zatraciłam się w nim. aale z Tobą w tle ;) A słyszałaś, że zwariowana nastolatka staje się szaloną kobietą by w końcu zostać starą wariatką?

nie slyszlam ,ale fajne;) i bardzo prawdziwe Jeśli kobieta mówi, że jest zmęczona życiem, znaczy to, że kogoś zamęczyła na śmierć ach ,a ja na ironie kocham nieszczęsliwie ,ale ciesze się ,ze chociaż jako tło myśle ,ze nawet ladnie mi będzie harmonizować gdzieś tam z boku Twego

Taka kotłownia przetworcza to mnie się z bimbrownią kojarzy, za zamkniętymi drzwami i oknami... P.S.Dupo, ja widzę Cię nie u mego boku ale nie wypada mi mowić o tzw.tyle (stamtąd pochodzisz? od Maryni oderwanaś?) Zapraszam więc do przodu

a jak coś pojdzie z taką wariatką nie po mysli Jozka, to jak, utylizuje czy co..??