Jestem taka samotna...

samotnosc.. ale to nie znaczy, że masz komuś faceta podbierać. Boś sama. To nie fair. Jak miałas męża to nie byłas samotna. trzbyło z miłosci szukac nie kasy. Za podłosci ktorych dokonałas wcale mi ciebie nie szkoda.. szkoda mi Zetki.. ona jest sama.. cierpiała przez ciebie.. spałas z nim potem on ja zapoznał.. mącił jej w glowie z toba sypiał.. a ty korzystałas z sexu i dzieki sexowi prace miałas. Az 2 roboty ci załatwil kasia i tomek i w gw. cwane babsko z ciebie. A czemu do razu nie poszłas szyc buty czy do butiku/ zwykla wykorzystywaczka z ciebie.

O co Ci chodzi? Ja nikomu nie odbierałam faceta i nie leciałam na niczyją kasę:O Ja całe życie jestem samotna i nigdy nikogo nie miałam...

tu nikt nie pisal, ze mial meza :o

i jest mi z tego powodu smutno

też jestem samotna

:( :(

Tyle jest nas samotnych, a jakoś trudno nam na siebie trafić...:(

taaa :( jakis pech czy co?

niestety chyba tak:(

oj ja też bardzo samotna i smutna :(

najważniejsze to nie wpadac w panike :)) ale to trudne wiem sama mam ten problem dzisiaj sobota znajomi ze sfoimi facetami lub dziewczynami a ja gdzie?? w domu samotnie przed kompem tragedia

w panike nie wpadam, chociaz czasem sie zastanawiam, czy ktoras dziewczyna mnie jednak zechce. I w ogole jakos tak smutno, wszyscy dookola zakochani, tylko ja nie.

Kto się do jasnej cholery tak chamsko pode mnie podszywał na tym topiku? Ludzie nie mają honoru. Wstyd. :o

Może się kiedyś zakochamy.:) Kto wie...

Dlaczego niektórzy z nas są skazani na samotność...?:(

sprawiedliwości:(

Tak mi źle, tak mi źle, tak mi szaro Każdy dzień ciągnie się jak makaron....:(

tak przegrałaś życie - co za bzdety !