Kobiety w Polsce nie mają gustu....

Własnie wróciłam z Londynu po roku i jak widzę jak polski się ubierają to ręce mi opadają.....:(( ZERO GUSTU! wszyscy to samo! na jedno kopyto! Czy mimo że sklepy pękają w szwach i mamy możliwość ubrania się gustownie chociazby w ZARZE.....wy nadal kupujecie tandete???? nie rozumiem tego:(

nie wiem gdzie mieszkasz wpl, ale w warszawie są dwie opcjie obecnie ubioerania - albo zara albo kdt. trudno powiedzieć co jest gorsze..

naprawde bardzo rzadko zdazy sie ze zobacze na ulicy fajnie pomyslowo ubrana dziewczyna....juz nie mowie zeby wszytskie byly fajnie ubrane ale polowa spoleczenstwa jaby okazala sie "nietandetna" to by bylo super....

w ziemie jak przyjechalam na pare dni to plakac mi sie chcialo jak widzialam wszytskie laski w bialych kozaczkach!!!

ja rozumiem ze cos jest modne to chce sie to miec no ale mozna sobie kupic biale kozaczki jesli ma sie rowniez inne buty...a u nas to jest tragiczne ze dziewczyna kupi sobie jedne biale kozaczki i probujac zestawic to z jej ubraniami wychodzi czesto na tandeciare!!! dziewczyny jesli nie macie kasy to kupcie poprostu klasyczne kozaki a wtedy nie bedziecie wygladaly jak wygladacie.....porażka....!!!!

a poza tym gdzie jakies fajne dodatki???jakis naszyjnik?okulary gustowne?bransoletki?fajne torebki??:((

a ty jak wygladasz ze nas oceniasz??moze widzac ciebie na ulicy pomyslalabym \"jeju co za bezguscie\"...kto dal ci prawo do oceniania innych??nie podoba ci sie to nie patrz proste...zyj i daj zyc...kolejna paniusia ktora wybyla za granice i teraz mysli ze jest bog wie kim.. zalosne:o

echh... przed chwilą był taki temat. NAUCZ SIĘ CZYTAĆ A POTEM MÓW O CZYIŚ GUSTACH.

co wy sie czepiacie bialych kozaczkow przeciez sa fajnie tyle ze nie do wszystkiego pasuja i tyle

fisiowa ja zawsze uwazalam ze kobiety w polsce nie maja gustu a juz totalnie utwierdzilam sie w tym jak wyjechalam.... polke to tam widac bylo z kilometra!!!mimo ze polki tam zarabiaja godziwe pieniadze to i tak nie potrafia sie wyzbyc swojego bezguscia!!!

była płatna i koniecznie po zalogowaniu możliwe wypowiedzi mam dosyć tego typu durnych topików

nie umiecie sie ubrac moje drogie panie i to az razi na ulicy....!!

elenka a ty jak sie ubierasz ze taka madra jestes? poza tym kazdy sie ubiera w to co ma ochote

nie, białe kozaczki NIE są fajne http://www.bialekozaczki.blog.pl/ niestety, u nas tak jest - albo przechył w stornę rózowego-słit-kolorku, solary, blod pasemek i tipsiorów lub w drugą stronę - zara od stóp do głów (co dla mnie jest gorsze niż złote paski z kdt...)

naucz sie czytac...nie zadna fisiowa...czyli jak mniemam sama gustu nie masz bos polka...coz...czyli mialam racje... adio

i jeszcze jedno!!nie chodzi mi o to zeby ubierac sie w najlepsze marki ale gustownie!!!!!bo teraz mozna kupic fajne ciuchy za male pienidze....ale wy ich chyba nie dostrzegacie:D

ksiezniczka no ja sie ubieram NIE-tandetnie:)

prosze cie...ty jestes cacy a wszystkie inne co sie ubieraja w cos co ci sie nie podoba sa be...szkoda mojego czasu... zegnam

nie mowie ze tylko ja ale faktem jest ze jest dobrze ubranych kobiet tak malo ze ledwo je widac bo zalewa je z kazdej strony tandeta:)

zreszta facetom tez duzo brakuje.... ale baby to juz przechodza u nas wszytsko:)

przyjedz do mnie to zobaczysz dopiero bezguscia , ale nie mnie oceniac innych ;)

a jaka to jest kobieta dobrze ubrana? tzn w co? oprócz zary:o

80 % to tragedia... a czy nie moglo by to byc pół na pół??odrazu by bylo piękniej...:)

do elenka30 --> ja tez juz od prawie 10 lat przebywam za granica i tez uwazam, ze Polke mozna dostrzec w tlumie juz z daleka! ALE ZA TO ZE WYROZNIA SIE SUPER UBIOREM I STYLEM! (choc przewaznie nie ma az tyle kasy na to co statystyczna Niemka)- w pozytywnym tego slowa znaczeniu! I takze wszyscy ktorych tu znam tez tak uwazaja!

polki sa piekne !!!!!!!!!!!!!!!! elenka30-> powiedz mi jka Ty sie ubierasz...? ze tak krytykuszesz od razu wszystkie polki...................

elenka30 mowisz ze nie ubierasz sie tandetnie ale wiesz zalezy co dla kogo to znaczy kazdemu sie podoba co innego i do kazdego co innego pasuje nie kazdemu odpowiada kazdy styl poza tym to zalezy od wieku tez

Kolejna która pobyła trochę za granicą, pomyła kilka garów w knajpie, przyjeżdża i zgrywa nie wiadomo kogo. Nie pamięta wół jak cielęciem był:-P Dziewczyno, a ch...j co do tego, jak się inni ubierają? Nie bądź drugą Trinni i Susannah, bo podróbki bywają żałosne.

alltikontor super jaj przywaliles

DODO MANIA ROBI SWOJE....................................

myslisz autorko ze jak umyłas w londynie ze 2 talerze i kupiłas sobie za to bluzke to juz jestes taka swiatowa dama ze oceniasz innych??? własnie takie jak ty to "polskie prostaczki", którzy mysla ze sa niewaidomo kim bo siedza w londynie . mnie tam ani ziebi ani grzeje jak ubieraja sie inni, a taka prostaczke jak ty to idzie poznac własnie po tym ze obgaduje i ocenia. wez kobieto wracaj na zmywak