NIENAWIDZE SWOJEGO CIAŁA!!!!

Co mam zrobic już nic nie zrobie,jestem zalamana,jak tylko popatrze na siebie w lustrze niedobrze mi sie robi!i to nie jest wymysl!nie jestem z tych chudych szkap ktore uwazaja sie za grube!moze ja nie jestem gruba,urodzilam dziecko,moje cialo jest oszpecone!rostepy i jeszcze cellulitis!do szczuplych sie nie zaliczam!mojego meza na szczescie jeszcze podniecam,choc niewiem czym ALE SAMA SOBIE SIE NIE PODOBAM!co mam zrobic!!!dziewczyny macie tez taka sytuacje?

Też widze w sobie wady i nawet nic z tym nie robie, bo mi sie nie chce, ale chyba tak jak Ty to nie mam.Najgorsze jest, że jak sobie wymysle jakieś cwiczenia, masaże etc, to mi sie nudzi po tygodniu:o Tez tak masz?Tu niestety biadolenie nie pomoże. Chcesz być piekna , musisz cierpieć i wziąć sie za siebie w końcu.... Naprawde dużo da sie zmienić, jak masz silna wole.

Dieta, fitnes, masaże z wcieraniem olejków aby sie rozstępy zamknęły

Rozstępów to sie trudno pozbyc, ale takie rzeczy jak cellulit, czy sflaczały brzuch po porodzie to sie da ładnie naprawić. Do roboty kochana;) Poczytaj sobie na zdrowiu i urodzie. Zainwestuj w siebie w koncu.

A jak ja siem bawiałm misiem w dzieciństwie to co? Co z bachorem Idealen?

A ja nie dość, że mam fizyczne defekty i to bardzo poważne, wręcz dyskwalifikujące mnie to jeszcze mam tzw. \"zrytą psychę\" i niedorozwój intelektualny:)

Podszyw: 9/10:D