Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolagola

henna w ciaży

Polecane posty

Gość lolagola

jest bezpieczna? i czy można ja stosowac na włosy z odrostami, a wcześniej włosy były farbowane farbami zwykłymi chemicznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwsze pytanie nie dam ci 100% odpowiedzi - ale myślę, że TAK. bo henna to ziółko , które swoim barwnikiem okleja włos, a nie wnika do jego struktury. ALE...no właśnie są dwa \"ALE\" - 1. Muisz poszukać czystej henny - co w Polsce nie jest łatwą sprawą w brew pozorom, bo większość ma dodatki, lub pochodzi z niewiadomych upraw gdzie krzaczki henny mogą być pryskane różnymi świństwami (polecam takie firmy jak Alepia, czy Urtekram z dostępnych w Polsce), po 2. na topicu \"Natura Górą\" parę stron temu dziewczyny cytowały najnowsze badania na temat henny ze strony: http://www.oekotest.de/cgi/yabb2/YaBB.pl?num =1138357142 jak znasz niemiecki to poczytaj a jak nie to wklejam tłumaczenie jednej z forumowiczek: Uwaga, natura? Na aktualnej liście Komisji Europejskiej dotyczacej farb do włosów, które powinny zostać zakazane znajduje się kilka roślinnych substancji. Czy oznacza to, że roślinne farby do włosów niosą ryzyko zagrożenia zdrowia? Po dokładnym przyjrzeniu się sprawie okazuje sie że wprawdzie są biurokratyczne watpliwośći jednak żadnych poważnych dowodów że takie zagrożenie istnieje. Przykład henna: Kompetentna komisja Unii Europejskiej oceniła barwnik lawson jako zagrażający zdrowiu. Z powodu rzekomego trujacego działania na nerki i krew, i jakoby działania uszkadzającego materiał genetyczny, nie powinien byc on dopuszczony w kosmetykach. Instytut federalny do spraw oceniania ryzyka po obejrzeniu tych samych dowodów doszedł do wniosku że \"przy obecnej wiedzy barwnik lawson nie powoduje uszkodzenia materiału genetycznego u człowieka\". Ponieważ podczas prób na zwierzętach i na komorkach do badań używano nie naturalnego proszku henna lecz chemiczno-syntetycznego odpowiednika barwnika lawson. W niewielu badaniach z uzyciem naturalnej henny nie dowiedziono działania uszkadzającego materiał genetyczny. Pozostaje kwestią otwartą, jakie konsekwencje z tych badań wyciągnie Unia Europejska. I tak dla wyjaśnienia barwnik lawson to substancja barwiaca znajdujaca się w hennie, nazwa pochodzi od odkrywcy henny. Tylko, że zauważ - badania prowadzone były nie na roślinnym barwniku, ale na jego syntetycznym odpowiedniku....jak dla mnie bez sensu... A po resztę odpowiedzi w sprawie hennowania - zapraszamy na: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1666818&start=17520 pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolagola
dzieki za informacje, chyba sobie daruje jednak- bo czystej henny nigdzi e nie widziałam a z ta popularna to lepiej nie ryzykować z tego co czytam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam wyżej, że henna Alepii i Urtekramu jest dostępna w Polsce i spokojnie możesz ją dostać vie net. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×