Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katia100

Jakiego pieska wybrac???

Polecane posty

Gość katia100

witam wsztskich mam pytanie bo cchemy z mezem kupic pieska ale neiwiem yjaka rasa , problem jest taki ze oboje pracujemy jak wiekszosc ludzi po 8 godzin plus dojazd wiec pies musilaby 8-9 godzin byc sam, wiem ze sa razy ze z natury by tego niewytrzymaly a sa takie co smacznie spia jak panstwa niema w domu... wiec prosze o pomoc w wyborze psiaka?? dodam ze mieszkamy na wsi ale w kamienicy 4 rodzinnej, zalezalo by mi na jakims niedyzympiesku do 50 kg czekam na szybkie odpowiedzi:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mops
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OliwaSprawiedliwa
moze tamagoczi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odradzam spaniela
i wszystkie myśliwskie,także sznaucery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turbina
czy to musi byc rasowy pies? w schroniskach jest mnostwo nieduzych psiakow, rowniez szczeniat (nie maja jeszcze wypaczonej przez schronisko psychiki, wiec duzo latwiej je wychowac), jesli naprawde kochacie psy, bardzo polecam takie rozwiazanie, wszystkich sie uratowac nie da, ale 1 psiak w schronisku mniej, to zawsze jakis krok do przodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WETERYNARZ ...
Jeśli nie mwa was w domu po około 8h to nie nadajecie się na włscicieli psa-kto z nim wyjdzie popołudniu??? Zdecydujcie się na kota...albo domek z ogrodem żeby biedne zwierze mogło się załtwić w połowie dnia... no chyba że macie np.dziecko które z nim wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nccg
Dokładnie. Pies jest b. towarzyskim stworzeniem i zamknięcie go na tyle godzin w domu naprawdę go unieszczesliwi. Pomijajac fakt, ze mały pies zostawiony sam zdewastuje ci mieszkanie i skłóci z sąsiadami (będzie piszczał). Zdecyduj sie lepiej na kota albo swinke morską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katia100
z tego co wiem polowa ludzi ma psy i polowa z nich pracuje i niemaja dzieci ktore by je wyprowadzaly ... jak u rodzicow mieszkalam mielismy pieka co przesypial te 8-9 godzin czasem nasiusial ale nic sie neistalo wiadomo co mial zrobic potem wszyscy mu wynagradzali samotne godzinki... kurcze sama niewiem.. kot bylby rozwiazaniem ale chyba niema odmiany dla alergikow???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój pies zostawał sam,co prawda nie na tak długo (na czas zajęć szkolnych)..i wiem,że spała w tym czasie.Ale też poza zwykłymi spacerami codziennie rano dużo latała po lesie.. Nigdy,poza okresem młodości nic nie zniszczyła,ani nie nabrudziła. Zawsze staraliśmy się jej rekompensować czas samotności,ale ona w ogóle takim śpiochem była :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katia100
a jaka rasa?? bo ja jak cos bym sie wlasnie decydowala chyba na jakiegos psiaka ze scgroniska tylko zeby mi niewyrosl jakis olbrzym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psiaki tez nie są zwierzakami dla alergików-choć faktycznie mniej uczulają od kotów. Ja nie wyobrażam sobie by jakiś psiak siedział 9godzin sam i spał - to musiał być specyficzny osobnik- ja mam psiaka i też pracuję w przychodni weterynaryjnej ale domownicy tak sobie ustawiają zmiany by ktoś mógł wyjśc z sunią na spacer około15-16 i dać jej jeść-jestem przeciwnikiem zostawiania samego psa na tak długo w domu-kot to lepszy pomysł. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia...Jeśli dla alergików to tylko York:-) On ma włosy, nie sierść:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajrzyj
tutaj------www.bokserywpotrzebie.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam schronisko ja tak zrobiłam i mam kochaną sunie ktora jest bardzo grzeczna i bez problemu od pierwszycg dni zostawała sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdr
co za bzdety z ta sierscia i wlosami, no prosze!!!! I uczula najczesciej bialko a nie siersc, bialko np. z luszczacego sie naskorka zwierzaka. Prawdziwe uczuclenie na siersc to rzadkosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam owczarka niemieckiego,więc prawda,że pod tym względem nietypowy osobnik. Leniwiec straszny,chociaż jak już się ją rozkręciło,to nawet na starość hulała jak szczenię. Zawsze na spacerach smialismy się,że latający wokół niej szalony owczarek znajomych to tym macho i sportsmena,a nasza to intelektualistka i wolałaby np krzyżówki rozwiązywać:D Cudowna była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulallala
podobno chow chow jest samotnikiem i by sie nadal ja miaam kundla-jesli nie bylo nas w domu gryzl drzwi nawet okropnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdr
chow chow nie nadaje sie dla kynologicznego laika.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve66
Sorry - ale na psa NAPRAWDĘ trzeba mieć czas- z reszta jak na każde inne zwierze... Rozumiem ,że marzy Ci się przyjazny czworonóg , który będzie ochoczo merdał ogonkiem jak wracasz z pracy, ale pomyśl sama jak byś się czuła zamknięta dzień w dzień po te 9h , sama samiusieńka???? Latem to z pewnością długie poranne i wieczorne trochę poprawiają tę sytuację, a co zimą?? Wtedy niekomu się nie chce wietrzyć swego futrzaka , gdy on spragniony rozrywki podwórkowej. A co zrobisz jak pies zachoruje i będzie trzeba mu podawać leki po 3x dziennie, albo nawet i 5x dziennie. Urlop??? A jesli to będzie coś przewlekłego to co oddasz, bo nie masz możliwości się nim zająć??? Ktoś pisał o kocie - pomysł całkiem całkiem - bo one przesypiaja 3/4 swojego życia ;) Ale właśnie co się stanie w sytuacjach awaryjnych gdy trzeba pośiwęcić pupilowi więcej uwagi niż zwykle??? Te sytuacje zaznaczam jeszcze raz- nie zawsze trwają tylko kilka dni. / Nie jest to problem dotyczący tylko Ciebie, ale całej rzeszy właścicieli zwierząt/ Jako wet polecam przemyśleć sprawę. Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×