starościna w czerni i bieli ???

Czy do kościoła starościna może się ubrać w czerń z białymi akcentami, czy to jednak nie wypada? Dodam, że po kościele przebierze się w suknie wieczorową. Co sądzicie?

a kto to jest staroscina?

świadek

w rożnych częściach Polski starościna ma różne zadania: Rozdawanie szyszek na weselu, rzucanie cukierków...

aaaa swiadek w moich stronach nie uzywa sie tego okreslenia raczej czern odpada, tym bardziej z biela... hmm a moze takie pastelowe kolory bardziej?

też jestem tego zdania :-( Niestety ostatnio schudłam 11 kg i wszystkie komplety na mnie wiszą poprostu. Kupiłabym coś całkiem nowego, ale zamierzam jeszcze schudnać 15 kg, więc byłby to wydatek jednorazowy. Dziękuję za odpowiedź

Moim zdaniem jak najbardziej wypada. Czerń i biel to nieśmiertelne polączenie i do tego bardzo eleganckie.

szyszek???

tak, to bardzo klasyczne kolory i zawsze "wypadaja" ale sa pewne przesady tym bardziej na slubach gdzie byc moze panna mloda sie nimi kieruje i nie zyczylaby sobie czerni u swiadkowej, bo to moze przynosic nieszczescie. tym bardziej polaczona z biela, gdzie biel moze ubrac tylko panna mloda - swiadkowa ne powinna tego robic. polecam pastele

Hej :-) Widzę, że zdania są podzielone:)

do retowwer szyszki mogą oznaczać dwie reczy. 1) takie pamiątki z wesela zrobione z ciasta droźdzowego, pokolorowane i polakierowane; teraz trochę rzadziej spotykane 2) ciasto zapakowane, które rozdaje się gościom przy końcu wesela

Ja generalnie w przesądu nie wierzę, głównie w te związane ze ślubem i ubiorem innych osób, ale właśnie jak napisała 'dawajdawajdawaj' panna młoda może być wyczulona na tym punkcie;) chociaz ja pierwszy raz słysze o takim przesądzie. Mało tego, ja sie prawdopodobnie wybieram w najbliższym tygodniu na wesele a jedyna porządna sukienka, która mam jest czarna z elementami z koronki;)

w moich stronach swiadkowa ma za zadanie strzec porzadku na weselu (pilnowac zeby wodki nie zabraklo, podczas skladania zyczen razem ze swiadkiem odbieraja kwiaty i prezenty) pilnuje panny mlodej (to znaczy towarzyszy jej podczas oczepin, opiekuje sie nia)

ogolnie goscie moga ubierac sie w czern ale swiadkowej nie wypada, po prostu jest to zwiazane z przesadem - tak jest w moich stronach. swiadkowa unika czerni (kolor zalobny, swiadek powinien przynosic szczescie mlodym a nie placz) i unika bieli (wtedy "zabiera" pannie mlodej szczescie, bo tylko mloda tego dnia powinan miec biel na sobie) to sie nie tyczy gosci, ktorzy przychodza ubrani jak chca.

też tak podświadomie czułam, że jako świadek nie powinnam tej czerni zakładać. Trudno, do kościoła pójdę w sukni wieczorowej. Dziękuję za wszystkie rady.

u nas ciasto rozdaja młodzi lub rodzice na końcu

myślę, że zadani funkcyjnych na weselu zależą od rejonu Polski