Jestem w szoku!!!

Wlasnie wrócilam od ginekologa. Musze przyznac ze jestem delikatnie rozczarowana :/ chcialam znalezc najlepsza dla mnie metode antykoncepcji, a konkretniej tabletki anty. Lekarz zamiast mnie zbadac , spytac o choroby w rodzinie i takie tam od razu spytal jakie chce tabletki i czy wole drogie i te tansze :/a jak spytalam czy te ktore mi przepisal ( microgynum21) beda mialy duzy wplyw na zylaki i czy przytyje po nich to powiedzial ze mowie bzdury bo producenci pisza tak na ulotkach na wszelki wypadek! Mam 22 lata i wiem co nieco o tabletkach. Ale wszytko pobil tym ze jak chcialam zeby mi dal skierowanie na badania krwi( na hormony) to powiedzial ze takie badania robi sie tylko gdy kobieta ma problem z zajsciem w ciaze :/ Juz sama nie wiem co myslec , czy wziac te tabletki czy nie ,porazka :/

Zmień lekarza. Oni zapisują to, co każą im przedstawieciele farmaceutyczni i z czego maja sami korzysci

takie zachowanie to NORMA. Ja poszlam po tabsy anty z powodu anemii ( a wlasciwie inaczej: gin zaproponowal tylko tabsy anty !!! na szczescie przy pomocy forum znalazlam cos innego, by nie ładowac sie hormonami) - jakby nie bylo byla to kwestia zdrowia a nie bezstresowego seksu, wiec myslalam ze potraktuje mnie inaczej, a gdzie tam...

Zmień ginekologa natychmiast!! innej opcji nie ma.. Co to ma znaczyć!! mogą źle na ciebie wpływać ponieważ nie masz podstawowych badań które wykluczyłyby niektóre tabletki z listy..

To oczywiste , ze zmienie lekarza tylko problem w tym, ze juz bylam u kilku i kazdy bez chwili zastanowienia wypisywal mi tabletki. Poprzedni lekarze mnie chociaz zbadali i wyslali na cytologie , a ten...:/ najwidoczniej bardzo mu sie spieszylo do domu ..... A jesli chodzi o Microgynum21 to jakie sa wasze opinie ??

microgynon-dużo hormonów=tycie+bolesność piersi (u mnie). oczywiscie u każdego może być inaczej! kolezanka np czula sie po nich dobrze ale gdy odstawila przez rok nie mogla zajsc w ciaze