Szukam faceta. Bez zobowiązań.

Jak w temacie. Czekałam na miłość, nie doczekałam się. Więc teraz zmieniam cele i pragnienia, bo to wszystko jest bezsensu i gówno warte. We'll see.

domyslam sie, ze sama chcesz go zobowiązać? ;)

Nie. Nie wierzę już w tą całą szopkę.

w jaka szopke?

W szopkę z czekaniem na "wielką" miłość, zobowiązaniami, zapewnieniami i całą hipokryzją i iluzją w związku.

;) ale dzisiejsi faceci to już nie są tacy teges śmeges, oni chcą zobowiązań i jeszcze potrafią się o nie awanturować! Tak że Misza, uważaj, bo ani się obejrzysz a staniesz na ślubnym kobiercu, no mówię Ci, tak jak ja, w grudniu, przed rozpoczęciem nowego roku podatkowego... hmmmmmm

to czego oczekujesz ?

kazda milosc jest WIELKA ;)

a czemu faceci sie obecnie zmeiniają w odwrotnym kierunku niz kobiety?

aha życzę powodzenia - przezornie nie podziękuję ;) Aczkolwiek nie wierzę, bo ile można trwać w naiwności? Czas leci, a człowiek - jako ten rzekomy homo sapiens - myśli, obserwuje, ma jakieś refleksje, wyciąga wnioski itd. Cieszę się, że jesteś teraz szczęśliwa i życzę Ci, byś trwała w tym szczęściu i nie obudziła się z tego snu za jakiś czas. Ale ja już nie wierzę. skjuzmi - czytaj ze zrozumieniem, przecież w temacie wyraźnie napisałam. brad pit - o ile w ogóle istnieje.

Misha - a seks Ci sie nie znudzi ? :-p I jaki preferujesz ? :D Ostry czy delikatny z grą wstepną ?

brat pid jestem ! :O

czyli szukasz zaganiacza?

brad - obydwoje wiemy, że dobrze rozumiesz kontekst mojej wcześniejszej wypowiedzi. :) A w to, że Ty istniejesz, to nie wątpię, w końcu ktoś musi stukać w te literki. skjuzmi - nie wiem, czy mi się nie znudzi. Mam nadzieję, że nie. :D O preferencjach nie będę pisać, to chyba powinno wyjść "w praniu", metodą prób i błędów. :> ;)

brat - swoją drogą, czemu pid???

jakies warunki wstepne czy od razu chcesz przejść do akcji ? :D

Misha braT, braT, braT - NIE BRAd

skjuzmi - tak, od razu. Najlepiej przez łącze internetowe :O

a lubisz tańczyć? Z jakiej miejscowości jesteś? napisz nowydom@amorki.pl

brat - nie becz! Tylko zobacz na 17:50 :D

no nie dasaj się :D wiem że nie tu :-p jakies propozycje ?

aaaa! to już moja droga ;-)

Tomaszek - dzięki, ale już mam pracę. :D

zgadzam sie z autorka,w tym swiecie nie wierze juz w milosc,zbyt wiele krzywd by w nia wierzyc,ja rowniez zmienilam swoje cele...trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc niepokonanym...

bratem, bo mi się dzisiaj brat cioteczny kurna śnił w sytuacji cokolwiek 2 znacznej.

Witam:)

A ja wierze w milosc! Nie wierzylam, ale mnie dopadia! I was tez predzej czy pozniej dopadnie! Zobaczycie!

brat - to może chociaż szyfrem odpowiedz? :>

może mamy wspolną cioteczkę?

zawsze przed współżyciem seksualnym zakładam mojej miłości kaganiec bo w miłosnym szale gryzie mnie w nerki