Szukam faceta. Bez zobowiązań.

jakim szyfrem? marabuta? ;)

maleńka megi - ale ja się w żadnym wypadku nie czuję pokonana, cokolwiek miałoby to oznaczać. :) Przestańcie już z tym - oby więcej takich snów, o ile tylko mają happy end :D Prohibicja - "Nie wierzylam, ale mnie dopadia! I was tez predzej czy pozniej dopadnie!" A wiesz, że już mną trzęsie, jak słyszę tudziez czytam coś podobnego? I bynajmniej nie dlatego, że nowa wiara we mnie wstępuje, wręcz odwrotnie.

w obie? :O

Misha ;) a dasz sie zwiazac, przywiazac, obwiazac, dowiazac? bez zobowizan? bo jesli tak, to ja juz lece po sznurek

brat - może być i marabuta. Albo szyfrem śledzia, mi tam rybka, o ile zrozumiem. Podszywaczu Prohibicji - witaj i nie przeszkadzaj proszę ;)

jakies preferencje?

Misha - a o mnie zapomnialaś ? :( :o

brat - tylko, jeżeli następnym razem Ty dasz się obwiązać, przywiązać, uwiązać, związać... I polizać. propozycja - odsyłam Cię na 1-szą stronę.

skjuzmi - nie dajesz o sobie zapomnieć :O ;)

zgoda ;) zamieniam sznurek od snopowiązałki na jedwabny szalik - co Ty na to?

no dobra...widze że wypadma z gry [cześć[

brat - wolę ten sznurek, od teraz przedkładam ekstremalne doznania nad przesadną tkliwość. skjuzmi -

kajdanki tez gdzies znajde ;) szpicrute sobie zyczysz? a moze maske p-gaz typu słoń? :D

choc w tej ostatniej sie glupio wyglada - jak gdyby ci brwi ogolili :D za to zawsze ma sie wielkie oczy :D

Kajdanki wykorzystamy, szipcrutę również. A bez maski się obejdzie, w spazmach szaleństwa można owinąć facjate bandażem elastycznym i pobawić się w "pielęgniarkę i pacjenta".

to jeszcze troche gipsu zalatwie ;) tak na wszelki wypadek, zeby sztywniej bylo, co?

W sumie wolałabym wyłącznie naturalnie, bez gipsowych czy innych osłon wspomagających. Jeżeli nie masz nic przeciwko?

a tak w ogole to najbardziej sexi wygladam w pletwach :) moglabys udawac osmiornice, ktora sie do mnie przyssala?

Ośmiornicę to nie, mam za mała ilość kończyn. A mógłbyś się przebrać za jedną wielką płetwę?

bym mogl, ale wtenczas bedziesz miec tylek sklepany na czerwono

Czyżbyśmy niepostrzeżenie weszli na temat fetyszy? No to teraz pytanie - i dobrze się zastanów, zanim odpowiesz - czy lubisz truskaweczki? :>

wylacznie niektore

Właśnie widzę :O http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3515415 Idź zatem i konsumuj w spokoju. Uwżaj tylko, cobyś się nie zakrztusił. Smacznego

no boj sie ojca R i jego moherowej gwardii :O

uciekła :O

Podbijam wątek. :) I dołączam jedyny warunek: wyłączność przez cały okres użytkowania.

P.s. Będę ciocią. :) :D :) Znikam póki co...

czyli jednak łańcuszek :D

Ale ciągle bez zobowiązań. :P :) A gratulacje gdzie? :O

gratuluję