Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Shellka

Nie odnajduję się w tym świecie

Polecane posty

Niby wszystko jest ok - rodzina, praca, mieszkanie. A ja wciaż mam wrażenie że jestem na końcu kolejki. Boję się przyszłości, nie umiem załatwiać spraw. Kupno mieszkania to był niemal koszmar - banki, sądy, spółdzielnie. Chyba jestem z innej bajki. Wokół mnie ludzie żyją na luzie, a ja wiecznie spięta. Staram się nie wydawać ostatniej złotówki bo nigdy nic nie wiadomo... Wszyscy pewni siebie a ja zawsze czuję się gorsza. Nie umiem pchać się łokciami, po trupach dążyć do celu. A dzisiejszy świat tego wymaga. Może jest jeszcze ktoś po 30 kto nadal nie rozumie tego świata i nie może znaleźć w nim swojego miejsca. Nie mówię że jestem nieszczęśliwa. Po prostu czasem mi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgss
Mi tez jest cięzko jestem po 20 i mam fobię społeczną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sagunia
oj nie jesteś sama Shellka,ja też to mam,ale trzeba myśleć pozytywnie i cieszyć się tym co się nam udaje.A z jakiego miasta jesteś?pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama mama79
Zdecyduj się na dziecko, wtedy nie będziesz przejmować się głupotami, bo normalnie nie będziesz miala czasu:) I głowa do góry, jesteś tylko człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też taka jestem
Shellka, witaj w klubie ;-) też mam ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak w ogóle to nie tu chciałam założyć to forum, miało być na 30-tkach a znalazło się na macierzyństwie :) No ale i tak jest odzew! Dzidziusia mam - jak ktoś sugerował. I oczywiście Dzidziuś jest moim całym światem, przeogromnym szczęściem! Ale właśnie jemy chciałabym zapewnić jak najlepszy byt. A mam świadomość że nie jestem osobą na tyle przebojową żeby zapewnić Dziecku całkowity brak kompleksów. Bardzo bym chciała mieć drugie Dziecko ale na razie mieszkamy w 2 pokojach i nikłe są szanse na więcej. Poza tym boję się że mogę mieć problemy z pracą. I w tym cały problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyj
a czy w 2 pokojach nioe mozna miec 2 dzieci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można. Ale ja się właśnie tak wychowałam i wiem jak ciężko nam z bratem było, jak ryczałam jako nastolatka gdy nie mogłam spokojnie przez telefon pogadac bo młodszy brat musiał razem ze mną w tym czasie koniecznie siedzieć w pokoju. Jak nie miałam chwili intymności, jak nie mogłam żadnej koleżanki zaprosić, potem kolegi :) Ludzie żyją i w więcej osób na małych powierzchniach ale czy to takie dobre? Każdy potrzebuje określonej przestrzeni i chwili dla siebie. Poza tym ciężko tak żyć widząc jak inni domy stawiają, apartamenty 100-metrowe urządzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastu.....................
Wiesz, ja mialam swoj pokoj i faktycznie jako nastolatka cieszylam sie ze nie mam rodzenstwa. teraz wiele dalabym za brata. tez mam 30 lat i czesto mysle podobnie jak ty (ten strach przed swiatem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyj
wiez, nie wiem ile molodszy byl Twoj brat. jam ieskzlaam z bratem mlodszym o 2 lata i bardzo dobrxe wspominam ten okres. moje dzieci (jak zajde w druga ciaze, bardzo bym chciala:)) beda mieszkac w jednym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyj
aha, alezy tez ile m ma wasze mieszkanie, bo na 35 to trudno z dwojka dzieci, ale 50m to juz ok. co do twoijej niesmialosci ---. mam to samo, niestety. to podobno fobia spoleczna. kiedys bylam odwazniejsza. teraz, odkad mam meza, on zalatwia wiekszosc spraw i odzwyczailam sie od tego. Jezeli stac was na drugie dzicko ,to sie nie zzastanawiaj. jak nie ta praca, to inna. pamietaj o tym. a kiedys na dziecko mzoe byc juz po prostu za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×