mam dosyc samotności już za dlugo to trwa

mam nadzieje, ze w koncu poznam tego jedynego moze w pracy moze na ulicy gdziekolwiek zeby był to TEN

pewnie chłopcy z polibudy też się martwią gdzie te dziewczyny :P

blanqua - bo inni nie maja odwagi podejsc.

własnie faceci z polibudy hiii:)

Tyle, że już straciłam wiarę że kogoś poznam... chyba na zawsze pozostanę w związku z samotnością

No pewnie, ze spotkasz... Milosc zazwyczaj spada na nas w najmniej oczekiwanym momencie... :)

samotna duszo :) lubię takie dwuznaczne teksty :P

samotna dusza w sieci nie martw bedziemy tak długo czekac az znajdziemy ...

tak, tak, w najmniej oczekiwanym momencie, nie ma to jak zyc zludzeniami

Grunt to nie tracic wiary w siebie...usmiechnąc się do odbicia w lustrze i powiedziec: jestem piekna i dziś znajdę swoje szczęsćie...optymizm i usmiechnięta buźka tez dziala na facetow jak sidła chociaż nie zdają sobie z tego sprawy

Poki, co musisz sie nauczyc, że z samotnoscia, tez mozna zyc... Wielu lidzi decyduje się na bycie singlem i sa szcześliwi... Jakoś musisz przetrwać czas oczekiwania na tego wymarzonego, który jak juz sie pojawi moze okazac sie zupelnie inny niz sobie to wyobrazalas...

ile mozna czekać i szukać czas ucieka

Właśnie... jeśli czujecie ze jak narazie nic z tego nie wyjdzie...to sprawcie zeby wasza samotnosc stała się mile spedzanym czasem z samą sobą...czasem w którym bedziecie sie mogly przekonac kim jestescie i czego tak naprawde oczekujecie od męzczyzn...pomyślcie ze teraz możecie wychodzic kiedy wam sie podoba i z kim wam sie podoba i nie musicie sie z tego nikomu spowiadac i narazac na awantury;)...we wszystkim sa plusy

po drugie stronie .. nuczyłam sie zyc juz w samotnosci ale potrzebuje tej drugiej połówki

Wiecie co? Jakie to dziwne, bo wiele osób mówi mi, że jestem dobrym człowiekiem, że jestem inteligentna, wesoła i wogóle fajna, jednak jak widać, to za mało żeby mnie ktoś pokochał:( Nie piszę tego żebyście myśleli, że się przechwalam. Wiem, że jestem tu anonimowa i mogę tak napisać, bo w życiu nie mam tendencji do chwalenia samej siebie, a wręcz przeciwnie...

samotna duszo u mnie ta sama sytuacja kazdy tylko mowi dlazcego jestes sama? taka dziewczyna jak ty...

No właśnie...:(

Atrakcyjna dziewczyna nie moze byc sama, wiec no offence, ale masz chyba zbyt wysokie mniemanie o sobie.

Do kogo to było o zbyt wysokim mniemaniu o sobie? Jeśli do mnie, to się mylisz...

wysokie mniemanie byc moze? ale nie jestem w tym wsztkim odpychająca

mylisz sie własne, ze atrakcyjna dziewczyna jest sama!

Atrakcyjna dziewczyna nie moze byc sama? Mylisz się!!! Atrakcyjne maja gorzej, zwyczajni faceci sie ich boja, wiec nawet nie podchodza, a Ci, ktorzy sa odwazniejsi zazwyczaj uciekaja gdy ta dziewczyna oprocz piekna jest tez inteligentna, itp.

p drugiej stronie masz rację

Mam inna teorie, lepsza :P Te aktrakcyjne kobiety maja duze wymagania, ktore malo kto spelnia i dlatego sa samotne.

a jesli sie pojawil, ciekawy, interesujacy, atrakcyjny, ale np 200km stad ? zalamka :( poznac tak wartosciowa osobe przy takiej odleglosci :( tym bardziej ze jestem po zwiazku "na wyciagniecie reki" ( tzn mala odleglosc byla ) :( :( :(

wymagania kazdy ma... faceci nie mają wymagań???

Hybner => Masz po częsci rację. Bo czasem też myslę, ze mam zbyt duze wymagania... Juz niby spotykam faceta, który jest idealny, itp., ale zawsze sobie myśle, ze moge mieć jeszcze kogoś lepszego... I tak na okraglo... :|

No wiec po co te gadanie o tym, ze faceci sie boja atrakcyjnych kobiet?

Nie skreslajcie od razu facetow bo mozecie przegapic swoja szanse. Ja malo co nie odrzucilam zalot mojego meza gdyby go poznalam. tylko dlatego bo od razu nie podobal mi sie. gdybym go wtedy odrzucila jakas inna by mi go zabrala a ja bym zostala stara panna pewnie a tak jestem szczesliwa mezatka i pukam sie w glowe jak mysle ze on mogl mi sie nie podobac kiedys.

atrakcyjnych kobiet boją sie męzczyzni którzy mają malo do zaoferowania, czują sie gorsi