ktora z Wasz szla do slubu w sukni w kolorze innym niz bialy?

ja zamierzam isc w sukni w kolorze cappucino,nie rozumiem dlaczego niektorzy sa zdziwnieni i zarzucaja mi brak szacunku do tradycji!

ostatnio znajoma miała niezłą wojnę w domu,bo chciała iśc w ecru. Powiedz im,że nie jesteś dziewicą,więc nie możesz iśc w białej :)

ja miałam sukienkę różową-zieloną i nikt o ile wiem tego nie komentował

Ja będę miała dość ciemne ecru i też spotkałam się ze zdziwieniem, ale głównie koleżanek a nie rodziny! Dziwią się, że raz w życiu mogę ubrać białą suknię i na życzenie z tego rezygnuję... A ja po prostu nie lubię takiej sztucznej, prześcieradłowej bieli (nie urażając nikogo, po prostu taki mam gust i taki typ urody, że biel mi nie 'leży').

haahah,KaleidoStar, to by dopiero bylo,gdybym użyła Twojego argumentu!hahahah,dobre!;)

Byłam dziś w kościele oglądać wystrój kościoła i panna młoda miała złotą sukienkę. Nie jakis tam jasno-złoty, albo złoty z bielą. Po prostu złoty.

Moja suknia była koloru ecru :) W bieli wyglądałam, jak śmierć na chorągwi :P

czystość. Mam prawo do bieli. Nie muszę się wstydzić. Przed narzeczonym miałam tylko jednego faceta, który zerwal ze mną, bo się z nim nie przespałam. Nikt nie będzie mi gadał na ślubie, że powinnam mieć inny kolor.

Wybiel sobie jeszcze mózg.

a j abyłam w białej bo zawsze mi ten kolor pasował ale gdybym wyglądała w nim źle to kupiłabym ecri albo jakis inny kolor ale ze dobrze wygladalam w bieli i lubie tem kolor to sie super złożyło wkura mnie to że inni komentuja ze ktos nie jest w bieli moze komus nie jest ladnie albo po prostu sie w tym kolorze zle czuje to dlaczego ma ten kolor ubierac skoro jest taki wybor sukni slubnych w innych odcieniach ubiercajcie takie suknie jakie sie Wam podobaja :) i nie przejmujcie jakimis glupimi komentarzami ja mialam biala suknie i nie byla jakas bogata z mnostwem ceinow i kwiatów byla elegancka i delikatna duzo osob mowilo ze po prostu idelanie do mnie pasowała bo kazdy wie ze nie lubie przepychu ale dwie moje kolezanki swietrdzily ze jest za skromna jak ja mogam w takiej wystapic hmmm na pocz bylo mi przykro ale potem jak zobaczylam zdjecia to swteirdzilam ze dobrze wybrałam :)

Moja suknka również miała kolor ecru. To był mój wybór, który rodzina uszanowała. Poza tym w bieli wygladałabym bardzo blado.

Ja też miłam kolor ecru i to nawet taki ciemny:) Mi się teściowa tylko wpierdzielała co do koloru sukni !!!

ja tez mam ecru i nikt tego nie komentuje,taki mi sie podoba i tyle,reszta mnie nie obchodzi

Dziwią mnie komentarze dotyczące koloru sukni. Ja też mam ecru bo w bieli wyglądałam okropnie. Każdy bierze to co mu się podoba. Nie wydaje mi się żeby w XX wieku miał znaczenie kolor sukni! Że niby ma czystość symbolizować?? :) Jasne!! A poza tym nigdy nie spotkałam się ze strony rodziny czy znajomych z jakąkolwiek krytyką na ten temat. Jeśli ktoś się pyta to dla własnej wiadomości. Dla mnie suknia może byc zarówno różowa czy czerwona, byleby tylko panna młoda dobrze się w niej czuła. Kolor mnie nie obchodzi.

Witam, a ja mam spódnicę w kolorze ecru a gorset miedziany. Wygląda ślicznie i na pewno nie pozwolą sie nikomu wpierdzielać w kolor mojej sukni! W końcu to ja w niej będe! Pozdrowionka! [link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/ffa36d1556.png

a ja bede miec biało czarna i jak sie komuś nie bedzie podobac to jego sprawa wazne ze mi sie podoba w koncu to moj dzien i moja suknia

ja bede miala inny kolor niz biala bo nie podobaja mi siee tzn sa ladne niektore ale nie pasuje mi ten kolor kiedy powiedzialam mamie ze nie chce bialej to cos tam mowila na poczatku ale jak jej pokazalam ktora chce to jej sie tez spodobala..:) ecru ze zlotymi elementami

czerwona

ecru lub właśnie cappucino!biała suknia już jest nie modna!a jeszcze znam dziewczyny co idą w bieli a są w ciaży!!całkiem głupota!a rodzina sie nie przejmuj!!pozdrawiam.

ciekawe, ze biel jest niemodna:P:P:P od kiedy??????????? Bile jakos kolor sukni slubnej ZAWSZE bedzie modny i nie pieprzcie glupot

idzie w białej sukni do ślubu!!to prawda...

* biel mialo byc:D

hmm czemu mowisz w liczbie mnogiej \"nie pieprzcie\" tylko jedna osoba sie tu wypowiedziala ze biel jest nie modna z tego co widze...biel owszem jest modna...i zawsze bedzie

w końcu to "white wedding"

tak jakby kolor sukni miał jakiekolwiek znaczenie dla szczęśliwego (po)życia małżeńskiego ;) każda idzie w takiej, w jakiej chce

tobie ma sie podoba ć i ty masz sie dobrze czuć w kolorze niek inny to twój dzień

ja uwielbiam kolor cappuccino i uważam, ze suknie w tym kolorze sa przepiękne!!

Moja jest biało błękitna, bo zawsze marzyłam żeby mieć błękit do slubu :-)

ja mialam waniliowy kolor sukni i tez mialam przeboje z rodzina. lacznie z tym, ze babcie oswiadczyly, ze na slub nie przyjda bo po kolorze sukni bedzie wida jak sie rpowadzilam, ze dziewica nie jestem i w ogole. nikt nie chcial przyjac do wiadomosci, ze bialy kolor osobie, ktora sama ma mleczna cere w ogole nie pasuje. nie chcialam chodzic na solarium bo zaraz bym sie pewnie spalila, nie jest to moj naturalny kolor i dlatego zdecydowalam sie na waniliowy, ktory pasuje idealnie. slub jednak sie odbyl przez przeszkod, babcie jako przelkney ten sztylet, ktory ponoc wbilam w ich serca. przed weselem wypalilam do cioci, niewiele starszej, ze sama szla w prawdziej w bialej sukni ale brzuch wystawal juz jej i azdy widzial jak sie prowadzila. ciocia nie przyszla :D

moja byla lawendowa;-)