Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moron1

Dziś wychodzi za mąż moja sąsiadka

Polecane posty

Gość moron1
Moron nie martw się - no jak to co Ci zostało. Mecz z Brazylią;). Może nasi dadzą radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe_heaven vel vulgarious
A ja Ci powiem, że chvj wiesz. Sam nie wiesz, czego chcesz i mnie się wydaje, że tak naprawdę to chcesz być sam, bo już do tego przywykłeś. A każda potencjalna Twoja dziewczyna zburzyłaby porządek i schematyczność Twojego świata. Spierdalam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka jolka pamietasz....lato
moron ---doskonale Cie rozumiem,tez "przechodzilam"przez niespelniona milosc i do dzis nie wiem co mnie w nim tak zauroczylo (bo ani ladny,ani wyksztalcony,ani bogaty)a zostawilam dla niego po 6 latach faceta (fajnego,przystojnego,zaradnego,zakochanego we mnie)..ten 1 sam robil podchody a jak dalam mu do zrozumienia ze jest dla mnie b.wazny---urwal nam sie kontakt i to byl jedyny mezczyzna ktorego kochalam...choc z nim nie bylam:( ale przed Toba jeszcze wszystko..i nie rob tylko nic na sile"bo tak trzeba "."bo to juz czas..."wtedy unieszczesliwisz sie sam...zobaczysz miloscsama Cie znajdzie...jest lato,wieksze mozliwosci,rozgladaj sie uwaznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda 27
Morton- to ja ci powiem,że spotkasz kogoś nawet sam nie wiesz kiedy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moron1
Gdybym chciał być sam, to bym nie tracił czasu na pisanie na kafe. Gdybym przywykł do samotności, nawet bym nie zauważył, że coś wartościowego mi ucieka. Schematyczność? Moja praca opiera się na wyjazdach, gdzie ceni się innowacyjność, a każdy case jest inny. Schematyczność? Za tydzień biorę urlop i jadę do dziadków pomóc im w zbiorach (ktoś musi porzeczki obrać, zawieźć do skupu). Spierda..aj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moron nie martw się
Moron, czemu, wiesz, taki stan ma swoje dobre strony. Od kiedy przestało mi zależeć, skończyło się to żałosne 😡 szlochanie w poduszkę, co tu ukrywać, irytująca czynność ;) Obojętność uwalnia od bólu, to nie jest takie złe. a tak, słyszałam, że w tym roku porzeczka nie dopisała, to łatwo się dziadkom ofiarować :D P.S. nie cierpię meczy ! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moron1
Nie obraźcie się ale mam nagłą potrzebę zwalić sobie pytonga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe_heaven vel vulgarious
Nic nie zrozumiałeś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moron1
Uppsss, ale mi się smierdząco pięrdnęło :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moron1
Moron nie martw się - fakt, porzeczka w tym roku nie dopisała:D. Zostają jeszcze wiśnie, czereśnie, ogórki, śliwki:). Tuaj dziadkowie pomocą ni pogardzą:D. Ja tym bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe nie ma to jak podszywacze:). Poproszę o podszyw inteligentny w stylu: \"Niczym lampart...\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cafe_heaven vel vulgarious - bardzo możliwe, że nie zrozumiałem. Prosty chłop jestem. W każdym razie no offence.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moronI
Siedząc przy kompie grzebię sobie w dupie i wyciągam gównienka, dlatego wyżej mam zaczernionego nicka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moron nie martw się - heh, tak, obojętność uśmierza ból, nie zapobiega mu niestety. Dlaczego nie lubisz meczy? :) Ta adrenalina....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moron nie martw się
Moron, a dziadkowie nie próbują swatać ? ;) Mecze są nudne, ot, kilkunastu facetów w podkolanówkach biega po trawie, co w tym ekscytującego, no chyba że jeden zacznie kopać drugiego, zamiast piłki ;):D kafeteria mi się wiesza i wiesza :o więc na dzisiaj kończę, miłego wieczoru Moron i na wszelki wypadek nie patrz w stronę lodówki ;) P.S. moja tak nie robi, tylko chomik czasem dziwnie patrzy, jakby chciał powiedzieć " kiedy wreszcie sobie kupisz miotłę " :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze wiesz co
oznacza Twoj nick po angielsku hehe moron :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moron nie martw się - dziś gramy z Brazylią w siatkę;). Właśnie przegralismy... Została jeszcze warka w lodówce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moron nie martw się - Hehe miotła:). Bo... to zły chomik jest:)... Również miłego wieczoru i dobrych snów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moron nie martw się
no tak, siatka :D jak zwykle, błysnęłam wiedzą i przytomnością umysłu :p a tak z ciekawości, czy bramkarze też noszą podkolanówki ? :D Widzisz jak to jest - nawet hobby masz zgodne z osobowością - bronisz się ;) a mój Kubuś dostał wczoraj kataru :o Jedyny mężczyzna w moim życiu i zamiast wspierać, robi problemy. Jak mu do jutra nie przejdzie, idziemy do weterynarza. Z facetami same kłopoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×