Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktos z forum

Śmierć - czy macie świadomość

Polecane posty

Gość ktos z forum

witam wszystkich. Mam 25 lat i dosyc czesto mysle o tym ze kiedys umrę. Coraz czesciej ogrania mnie ta mysl ze nie bedzie mnie na tym swiecie i jestem przerażona. Nie bede wiedziala co bedzie sie dzialo z moimi dziecmi ktore pewnie kiedys bede miala. Swiat bedzie szedl do przodu a nas nie bedzie. Czy wy tez myslicie o śmierci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joka30
ja bardzo czesto czasami nawet mam wrazenie ze zycie jest gdzies obok i to wszystko to jaks fikcja i ogarnia mnie przerazenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość często myslę
ale bardziej o starosci mi pomaga wiara - cały czas czuje że moja mama która od lat niezyje opiekuje się mna i moim bratem- modlitwa o opiekę do Niej działa cuda dosłownie w sytuacjach dramatycznych dlatego nie boje się aż tak bardzo śmierci bo wiem że napewno po tamtej stronie jest życie a staram się życ tak aby nikt przeze mnie nie płakał , nie zostawiać za soba smrodu - w kazdej chwili będę mogła wtedy zamknąc oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość często myslę
a swoje dzieco będę widziała tak moja Mama mnie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem myślę o śmierci
jak o wybawieniu, ale w sumie się boję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staram się na razie
nie myśleć o tym póki jestem stosunkowo młoda, ale wiem że im będę starsza to tym bardziej będę myśleć o śmierci. Jedynym ratunkiem na śmierć jest Bóg, wiara i życie zgodne z przykazaniami tak żeby mieć czyste sumienie. Młodych trzymają przy ziemi hormony. Satrzy ludzie mają już świadomość że zbliża się ich powolny koniec i zdają się już myśleć o innym świecie. Ogarnia ich nostalgia, niepokój co będzie dalej. Dlatego w kościele jest tak dużo starszych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość często myslę
jest jeszcze coś co pomaga - Komunia Świeta . Podam przykład, kiedys żadko się modliłam, miałam operacje trzęsłam się jak garaleta , płakałam. Na kolejna operację dosc powazną ryzyko było duze że może sie nie udać poszłam po spowiedzi , przyjęłam Komunie i byłam taka spokojna nie czułam żadnego leku nawet przed śmiecią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesto mysle o smierci. Bojej sie jej ale nie przeraza mnie tak jak strach przed smiercia moich najblizszych. Kiedys zastanawialam sie ile osob przyszloby na moj pogrzeb. Czy szczerze by za mna plakali.. Straszne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8h8g8g
często myślę o smeirci głównie jako o wybawoieniu..lkiedyś dawno temu przeczytałam w gazecie cidziennej taki tekst o młodej kobeicie która poepłniłasamobójstwo i wypowiedźjednej starszej sąsiadki jej: Ona była za słaba dozycia. Pamietam to do dzismimo iż to tyle juz lat minelo - bo to jakby o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×