wyciek płynu mózgowo-rdzeniowego

witam! miałem niedawno kontuzję nosa - w wyniku bójki...kichawka nie złamana ale dość obolała-ponoć może w takim wypadku dojść do wycieku płynu m-r...czy wie któs czy tego dużo leci czy raczej niewiele? czy występują przy tym bóle głowy? zawroty? ddzięki z góry za odpowiedz

sie naczytałeś z tym wyciekiem to skrajne przypadki jesli czujesz się ok to spij spokojnie ale laryngologa lepiej odwiedzic, bo moga Ci potem zatoki dokuczać jak cos sie tam poprzesuwa

to właśnie laryngolog mi powiedział...poza tym miałem to już kiedys - bo miałem już złamany nos...a skad wiesz, ze skrajne przypadki? student/ka neurologii/laryngologii?

a jak to wygląda ten płyn??

płyn mozgowo rdzeniowy nie powinien wypływac przy złamaniu nosa, przeciez w nosie ten płyn nie występuję! Płyn ten wypływa przez nos lub małzowiny uszne jak są złamane kosci czaszki, wtedy płyn mozg-rdzen ma ujscie z czaszki przez naturalne otwory ciała na zwenatrz - nos i uszy. Nie bardzo rozumiem Twoje wypowiedzi, chcesz powiedziec, że masz złamany nos i ten płyn Ci wycieka? Co do jego wyglądu to jest to przejrzysta bezbarwna ciecz

hej dzis miala tez taki wyciek tego plynu, ale czytalam ze maja przewaznie to kobiety otyle a ja waze zaledwie 45 kg a mam 25 lat, w dodatku mialam wczoraj goraczke 39,2, mowia ze to od gardla ponoc ale bolu gardla nie mam, poradzcie cos, zaczelam sie bac jak naczytalam sie o tym jak opisuja jakis pseudoguz mozgu.

ale od tego to chyba sie umeira,nie?