Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdsaa

Moj facet potrzebuje duzo seksu

Polecane posty

Gość asdsaa

A ja niestety nie :( Ibardzo czesto sie przez to klocimy - on chce a ja akurat nie mam ochoty. Potem ma do mnie zal. Dodam ze rzadko mamy okazje, bo mieszkamy oddzielnie, u rodzicow. A jak juz jest okazja, to jakos nie mam ochoty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viviennn
to ja go chce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkj
Nie chce zmieniac faceta bo go kocham. Nie wiem tylko jak mozna by bylo to zmienic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsaa
Ma ktos jakis pomysl? Co moglabym zrobic, zeby nie bylo mu przykro , kiedy ja naprawde nie mam ochoty? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brok
wyserylizowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 543210
Podwiązać mu jajniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy jak często jest u ciebie to\" często\" . jakby chciał codziennie i przedkładał to nad inne rzeczy które robi się razem (co rozumiem przez często) - to znaczy inny temperament a może i erotoman, zostawiłabym go. określ kiedy i jak się spotykacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm................
oddac mu sie albo odejsc bo i tak Cie zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsaa
Jestemy ze soba od 4 lat . Nie umiem okreslic jak czesto zdarzaja nam sie "okazje", roznie bywa. Czasami jest ok, oboje chcemy, ale kiedy ja nie chce, to on pozniej mi wypomina ze on bardzo chciala a ja nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam, to się nie przejmuj. takie rzeczy się normują jak się razem mieszka i ma się cały czas okazję - wtedy o ironio okazuje się, że czasu za mało, albo zmęczonym się jest.... ja jak miałam chłopaka z ktorym nie mieszkałam to seks wypadał raz w tygodniu czasami dwa razy, czasami nawet rzedziej - wyjazdy i brak lokum (hihihi) tylko na wakacjach wypadało częściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocco in poland
daj spokój brak dopasowania sexualnego to 1 powód do rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsaa
Nie mamy slubu wiec o rozwodzie nie ma mowy :) Zegarynko, pewnie masz racje. dopoki nie zamieszkamy razem to tak bedzie i zmini sie jak zamieszkamy razem . mam nandzieje.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, pozostaje jeszcze pytanie, dlaczego nie masz ochoty. Bo ja też czasem nie mam, ale nigdy nie pomyślałam o tym w kategoriach problemu, a ty najwyrażniej tak, skoro podjęłaś ten temat. ...czasem tak się dzieje, że po jakimś czasie w związku rutyna robi swoje - i nie ma się ochoty na coś co się na wylot zna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×