MÓJ MĄŻ POWIEDZIAŁ ŻE CHCE ODE MNIE ODEJŚĆ BO KOCHA INNĄ

coraz dłuższe te numery gg :)

KaLinka weź się w przysłowiową garść, bo inaczej wszyscy uwierzą, że mąż dobrze zamienił. Masz dziecko, w końcu to też ojca obowiązek o nie dbać - zadbaj o siebie, angażuj tatusia w opiekę nad dzieckiem, w zapewniamniu weekendów, dzwoń z każdym problemem o każdej porze dnia i nocy- ta młodsza zapomniała, że zabiera ojca, niech zobaczy co to facet \"z dobrodziejestwem inwentarza\". Gdyby mój stary mnie zostawił to synowie daliby popis takiej panience od zabierania tatusiów, a on by przyjeżdzał im obiadki gotować i prać, ja bym była nieco osłabiona, chorowita bym się stała, oczywiście tylko dla niego i musiałby dzieckiem się zająć, bo jak nie to do dyrektora w jego uczelni o pomoc bym dzwoniła, żeby przypomniał o obowiązkach.Zadbaj o siebie i korzystaj z każdego dnia, bo mija i nie wraca

Lili 11-to nie jest dobra metoda, choc dziekuje za wsparcie. Ja nie chcę i nie wyobrażam sobie, żebym mogla mu tak zycie obrzydzać i siebie jednoczesnie. Fakt -zrobił mi krzywdę i dziecku ale to nie znaczy ze mam z siebie zrobic super jędzę a jemu zycie zamienic na piekło. Co to to nie. Jest we jeszce trochę klasy i ambicji , tak poniżać sie bedę!

Współczuję Ci Kalinka bardzo, ale tez podpisuje się pod tym co napisały dziewczyny: wypłacz sie , wykrzycz ile Ci trzeba . Pamiętaj czas leczy rany. Potem zadbaj o siebie, wychodź do ludzi, miej cele i pasje w życiu. Nagroda przyjdzie, musi przyjść.

Kalinko, weź dziecko małą torbę i wyjedź, gdziekolwiek - gdzie jeszcze nie byłaś. Wiem, że potrzebne sa do tego finanse, ale spójrz na to z innej strony - jesteś samodzielna nie musisz z nikim niczego uzgadniać - rób co chcesz. Przyjrzyj się kobietom, które w takiej sytuacji były kilka miesięcy, czy kilka lat temu - prawie wszystkie wyglądają o wiele lepiej. coś w tym musi być.

Kalinko a moze on nie zrobil Ci krzywdy tylko dobry uczynek?Myslalas o tym w ten sposob? A co do wieku to nie przesadzaj ja jak poznalam mojego faceta to mialam 32 lata a on 24 a corke z bylym tez mialam.Jak sie poznalismy to ona miala 12 lat.I co ? i wzial mnie chociaz byl kawalerem i jest ze mna caly czas i nie mow ze Ciebie nikt nie wezmie bo masz dziecko i zblizasz sie do 40-ja tyle mam teraz i to ze mam tyle lat i 20 letnia corke z bylym to nie znaczy ze nie mam prawa byc szczesliwa bo jestem i Ty tez bedziesz :D :D

Kalinka 1) Mysl o sobie , bo tylko w ten sposob bedziesz radosna 2) Nie obwiniaj sie , bo w krysysie sie rozmawia a nie ucieka do innej 3) Wyjedz gdzies 4) Przekonaj sie , ze to byla najlepsza rzecz jaka Ci sie zdarzyla(dopiero teraz poznasz PRAWDZIWEGO FACETA :p ) 5) urywaj sie na weekendy a dziecko zostawiaj golabkom ( moze zapisz sie na jakis kurs? cos szalonego? paralotnia :D skoki ze spadochronu :D ) Jak chcesz nowa kolezanke podam Ci moje gg ;)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3518618

Mój mężczyzna zostawił mnie 27 lutego po 12 latach bycia ze sobą. Nie umiałam sobie z tym poradzić. Wiedziałam że jedyną szansą dla mnie jest Go odzyskać. I tak też uczyniłam. Wszystko dzięki urokowi miłosnemu ze strony http://urok-milosny.pl – wrócił do mnie i jest jak dawniej, a nawet lepiej.