Nie chce stracić mamy

nie poradze sobie bez niej, nie mam nikogo, na ojca nie moge liczyc, to juz wole sie wyprowadzic....nie mam chłopaka,męza...mam 24 lata :(

a co się stało?

mam 23 lata

ja mam ojca, mieszkamy wszyscy razem ale nie wyobrazam sobie mieszkania z nim gdyby jej zabrakło:( mama wyczuła u siebie jakiegos guzka na piersi...w czwartek ma badania i sie strasznie boi bo jej siostra miała w lutym usuwanego guza i była na chemii a teraz ma naswietlanie...

:(

rak to nie wyrok!!! to tylko choroba, którą się leczy, i to SKUTECZNIE! Musisz w to wierzyć, bo tak najlepiej możesz wspierać Mamę!

wspieram ja jak moge ale ona sie poddaje:(

wspieram ja jak moge ale ona sie poddaje:(

Rozumiem Cię doskonale-sama miesiąc temu obawiałam się wyniku mammografii mojej mamy. Czy jesteś osobą wierzącą w Boga?-jeśli tak to idź do kościoła i módl się szczerze o to, aby Twoja mama była zdrowa i żyła jeszcze długo długo długo. Wiara czyni cuda !!!

nowotwór a jesli nie daj boze ... to rak piersi jest nowotworem ktory najczesciej jest uleczalny