Gość TwojaGwiazdkaZnieba Napisano Lipiec 18, 2007 Dziwna sytacja... ale w małym skrócie. Miłość przez kabelek przyszła pierwsza z jego strony ja na to że tak powiem nalałam. On sobie poszedł... a ja głupia idiotka wtedy zrozumiałam że też coś czuje:o Mija rok... a jego nie ma... Najgorsze jest to że w kazdym facecie widze kogos kto tak naprawde nie istniał... co ja mam zrobic?:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach