Coz nim nie tak??

Mój facet prowokuje kłótnie..przed seksem...Robi mi awanttury po to by potem się kochać...traktuje to tak jakby gre wstena przed kazdym seksem mam awanture:/Czy jest tu ktoś kto się natym zna.....?I mi wyjasni dlaczego ona tak robi?Dla mnei to niezrozumiałe

nawet sado-maso

pytaniami to nie na to forum...tu tylko jaja sobie można porobić..nikt na takie rzeczy nie odpowiada...zato zboczeńców i podszywaczy pełno

U mężczyzn zarówno za popęd seksualny, jak i za agresję odpowiedzialny jest ten sam hormon, testosteron. Tak więc poprzez wszczynanie awantury przed stosunkiem, u Twojego faceta zwiększa sie ilość testosteronu, a co za tym idzie rośnie pożądanie i ochota na seks. Jeśli Tobie nie odpowiadają takie "bodźce awanturowe" to koniecznie powiedz o tym partnerowi, powinien to uszanować. W zamianmozecie postarać sie o jakieś dodatkowe atrakcje ubarwiające współżycie, np. seks w innych niż zwykle okolicznościach, na łonie przyrody, z gadxetami z sex -shopu, itd. Powodzenia!

To swir :)

kloci sie po to zeby nie tracic zbednego czasu na gre wstepna, dla faceta najwazniejsze to napsikac a gra wstepna jest dla kobiety, moze przez ta klotnie chce szybciej sie zaspokoic chociaz podniecony facet jest w stanie dla kobiety wszystko zrobic wiec nie daj sie i wymagaj gry wstepnej

Nie wiem, skop mu dupe na probe, moze to fajne uczucie.