Reklamacja do Boga

No dobra ja wiem że są ludzie którzy mają prawdziwie poważne problemy..., ale jednak zadam to pytanie. Czemu Bóg jednych ludzi uczynił budzącymi respekt mega atrakcyjnymi ludźmi z ikrą, do których inni jemu podobni też przebojowi lgną jak ćmy do światła tworząc wspólnie niesamowity splendor, a innych ludzi uczynił brzydkimi, mułowatymi, nudnymi i zakompleksionymi do których w najlepszym wypadku lgną tacy sami desperaci z kompleksami ? Czy Bóg zdaje sobie sprawę jak wielki jest wtedy smutek i przykrość tych drugich ? Gdzie tu sprawiedliwość ? Niby Bóg wszystkich kocha jednakowo ale w życiu jednym uczynił bajkowo już praktycznie od urodzenia a innym uczynił beznadziejnie już w zarodku i tej sprawiedliwości jakoś nie widać. No dobrze powiedzmy że ta sprawiedliwość ma nastąpić po śmierci i gdyby założyć taką definicję że rzeczywiście im gorzej komuś tu na ziemi to tym lepiej będzie miał w niebie no to przecież również by to było nie w porządku wobec tych towarzyskich uwielbianych przez otoczenie bo to by nie była ich "wina" że urodzili się zajebiści ? Kurde zagmatwałam to wszystko. Czy ktoś w ogóle wie o co mi chodzi ? którzy się urodzili niebie wszystkim bedzie wynagrodzk

to ostatnie zdanie sie mi niechcący wkleiło. Boli mnie w kazdym razie to że są ludzie uwielbiani przez wszystkich i sa ludzie wyizolowani którzy są uprzejmie traktowani tylko z grzeczności a tak naprawdę to nikt ich nie lubi, nie potrzebuje i nie respektuje. Są po prostu przezroczyści a wręcz przeszkadzający jak kurz na meblach, który pasuje zetrzeć szmatą.

Przyznaje się bez bicia że nie czytałam całego postu ale pozwolisz że uczepię sie jednego stwierdzenia : \"Gdzie tu sprawiedliwość ? \" Na tym świecie nie ma sprawiedliwości;)

rozumiem dobrze,o co ci chodzi...ale trudne pytania zadalas,dlz teologa raczej,nie potrafie ci na nie odpowiedziec,,,

Bóg dał ludziom wolną wolę i rozum. Ze swoim charakterem można coś zrobić. Można się zmienić. A uroda nie jest najważniejsza, zresztą piękno to pojęcie subiektywne...

sama czesto zastanawiam sie nad tym. ale podobno kazdy jest kowalem swojego losu i to od nas zalezy czy wypromujemy sie czy pozostaniemy szarymi myszkami, niekoniecznie same atrakcyjne osoby przyciagaja innych , znam wiele lasek ktore nie sa specjalnymi pieknosciami a maja powodzenie maja to cos, sa usmiechniete

teraz doczytałam i jedyna odpowiedź ktora mi się nasówa to \"żeby nie było nudno na świecie\"

bo w następnym wcieleniu bedziesz kims innym a tak musi być zróznicowanie na świecie :o zeby Bóg miał się z czego posmiać a takby mu nudno było ja wyszukałam w tym takiego pozytywu ze w nastepnym wcieleniu bede ta \'wygrana\"

Mnie bardziej boli jak patrzę na te biedne dzieci w Afryce. Co one zawiniły? Czemu muszą tak cierpieć? Czemu Bóg pozwala na takie coś? Wolna wola...Eh...

Bóg jest sprawiedliwy i mądry, każdemu daje według potrzeb - on lepiej wie co potrzebujesz - bez obaw ;)

Hej! Może trochę w innym kierunku, ale skoro mówimy o niesprawiedliwości i o Bogu, to chciałabym wiedzieć gdzie jest Bóg gdy dzieją się straszne rzeczy na świecie, szczególnie z dziećmi. Czemu one są winne? Co z tymi wyrodnymi rodzicami katującymi swoje potomstwo, pedofilami znęcającymi się nad dziećmi i fizycznie i psychicznie? Sama jestem matką i osobą wierzącą, ale czasami mam chwilę zastanowienia, no i nie potrafię sobie odopowiedzieć co się dzieje z tym światem? CZy to ludzie są coraz gorsi?

Każdy dostaje od Boga to \"coś\".......... Tylko czasami sam nie wie, co to jest :)

Bóg jest z nimi i z nimi cierpi . Jak jest dobro to i zło a kto dokonuje zła - Bóg ? oj nie - sama sobie odpowiedz ;)